Nie pomogli jasnowidz i prywatni detektywi. Nie potwierdziły się doniesienia o tym, że ktoś widział Iwonę w Paryżu ani że jej ciało feralnego poranka było w furgonetce firmy sprzątającej okolice plaży. Policjanci zapewniają, że robią co mogą, matka zaginionej 17 lipca 2010 roku dziewczyny wciąż nie traci nadziei, ale śledztwo ugrzęzło w martwym punkcie.
Już 9 lat upłynęło od zaginięcia 19-letniej wówczas Iwony Wieczorek, która zniknęła, wracając nad ranem do domu wzdłuż gdańskiej plaży. Wówczas tą sprawą żyła cała Polska, dziś nadziei wciąż nie straciła matka dziewczyny, a policjanci tłumaczą, że sprawdzają każdy wątek.
- W tej sprawie pomorscy policjanci do tej pory przesłuchali już kilkuset świadków, sprawdzono kilkanaście hipotez.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień