Strzelce biorą się za historię miasta

Czytaj dalej
Fot. Agata Wolańska
Agata Wolańska

Strzelce biorą się za historię miasta

Agata Wolańska

Gmina stara się o pieniądze na renowację murów i utworzenie muzeum. Wojewoda lubuski: - Szanse oceniam na średnie

- Ja osobiście się z tego bardzo cieszę - tak pomysł konserwacji średniowiecznych murów komentuje lubuski wojewódzki konserwator zabytków, Błażej Skaziński. W planach renowacji, która jest wpisana w tzw. kontrakt terytorialny, jest m.in. uzupełnienie ubytków w murach, drobne korekty, usunięcie zanieczyszczeń czy wzmocnienie i ustabilizowanie zabytku. - To konieczne, bo istnieje dość spory problem z konstrukcją. Poza tym w okresie powojennym zastosowano zaprawę cementową, co wpływa negatywnie na stan techniczny murów - mówi Skaziński. Dodaje, że jest też problem z korozją, której uległa głównie górna partia zabytku, tzw. korona.
Mury to nie wszystko
Oprócz renowacji samych murów, miasto chce utworzyć tuż przy nich trakty spacerowe. - Chcemy reaktywować przymurną ulicę, żeby to miejsce było otwarte dla mieszkańców czy turystów do zwiedzania. Tym bardziej, że to ciekawa atrakcja dla wielu osób - mówi Skaziński.
Będzie też muzeum
Muzeum murów obronnych miałoby powstać na parterze kamienicy przy ul. Zachodniej, w której obecnie uczą się niektóre klasy strzeleckiej szkoły podstawowej. Budynek trzeba jednak wyremontować. - Na kanwie murów zostanie zaprezentowana historia miasta oraz historia fortyfikacji lubuskich (Strzelce, Ośno, Gorzów Wlkp., Świebodzin, Kożuchów) ze szczególnym uwzględnieniem specyfiki regionu (fortyfikacje Nowej Marchii). Na potrzeby muzeum przeznaczonych zostanie nieco ponad 150 m2 kw. - czytamy w dokumentacji projektu. Miasto planuje zakupić urządzenia multimedialne, które mogłyby umożliwić prezentację treści multimedialnych. W projekcie jest także mowa o wystawie na świeżym powietrzu, tuż przy budynku. Co miałoby się tam znaleźć? M.in. miniatury czy kopie machin oblężniczych. Budynek ma być dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Na pozostałych dwóch piętrach gmina planuje urządzić salę spotkań. Jak przekonuje burmistrz, chodzi głównie o seniorów. W projekcie możemy także znaleźć informacje o utworzeniu tzw. galerii na piętrze, służącej promowaniu twórczości lokalnej.
Szanse są średnie
Gmina stara się o środki, ale wojewoda lubuski Władysław Dajczak ocenia szanse na średnie. - Jest szansa na dofinansowanie, choć znalezienie się na liście rankingowej nie oznacza jeszcze, że dostanie się pieniądze - mówi. Z kolei burmistrz Strzelec Mateusz Feder informuje, że miasto może otrzymać dotację w wysokości maksymalnie 85 proc. - Ale jest też taki wariant, w którym uzyskamy 65 - mówi. Środki miałyby pochodzić z Unii Europejskiej.
Konkurs otwiera się 1 kwietnia i potrwa do końca maja. Wtedy też ministerstwo rozwoju przydzieli projektom odpowiednią liczbę punktów, ale na wyniki będzie trzeba poczekać - nawet do października.

Agata Wolańska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.