Sprawy dotyczące mowy nienawiści w Polsce. Lista 30 umorzeń i odmów

Czytaj dalej
Fot. Sławomir Mielnik
Andrzej Matys

Sprawy dotyczące mowy nienawiści w Polsce. Lista 30 umorzeń i odmów

Andrzej Matys

Minister sprawiedliwości dostał przykłady spraw dotyczących „mowy nienawiści”. Też z Białegostoku i Hajnówki.

Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego z listą, w której skompletował 30 spraw. Wszystkie postępowania dotyczą „mowy nienawiści”. Zdaniem Adama Bodnara, zachowania prokuratorów budzą wątpliwości.

Dlaczego RPO ma wątpliwości? Bo w tych sprawach prokuratura często odmawia wszczęcia postępowania, umarza je albo prowadzi długo bez zrozumiałego powodu.

Zgodnie z zapowiedzią złożoną po zabójstwie prezydenta Gdańska, RPO przedstawił ministrowi Zbigniewowi Ziobrze listę spraw - 30, bo tyle skompletował.

„Jako Rzecznik Praw Obywatelskich, a także uczestnik i obserwator debaty publicznej, z niepokojem odnotowuję zmiany, jakim w ostatnich latach ulega język używany w tej debacie. Język ten, a wraz z nim wyrażane opinie, coraz mniej miejsca pozostawiają na dialog, stają się za to bardziej radykalne, a często ulegają niebezpiecznej brutalizacji” - napisał w wystąpieniu Adam Bodnar.

Lista dotyczy postępowań, które organa ścigania prowadziły w latach 2015-2019. Przekazując ją rzecznik prosi ministra, by m.in. ocenił czy umorzenia lub odmowy wszczęcia tych spraw są uzasadnione.

Podlaskie „reprezentują” w tym spisie następujące postępowania, które dotyczyły „mowy nienawiści”:

2016 rok - podczas obchodów 82. rocznicy powstania ONR, w trakcie marszu w Białymstoku, skandowano antyislamskie i antysemickie hasła. Prokurator okręgowy umorzył dochodzenie, bo zebrany materiał nie ujawnił m.in. aby skandowane było antysemickie hasło: „A na drzewach zamiast liści będą wisieć syjoniści”. Mimo że odnotowała je policja, a media zarejestrowały.

Lata 2016-2018 - sprawa publicznych wystąpień byłego księdza Jacka M. Podczas tych samych obchodów 82. rocznicy ONR w Białymstoku ksiądz wygłosił kazanie, które mogło nawoływać do nienawiści i publicznego znieważania osób narodowości żydowskiej lub wyznawców judaizmu. Białostocka prokuratura okręgowa postępowanie umorzyła. W uzasadnieniu takiej decyzji prokurator stwierdził m.in. że wypowiedzi ks. Jacka M. odnosiły się „do określonych zdarzeń lub faktów historycznych”.

2018 rok - nawoływanie do nienawiści na tle narodowościowym i etnicznym oraz propagowanie faszystowskiego ustroju państwa podczas III Hajnowskiego Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jego uczestnicy prezentowali m.in. odznaki trupiej główki tzw. „Totenkopf” z literami ŚWO (Śmierć Wrogom Ojczyzny) i krzyczeli „Bury nasz bohater”. Dochodzenie umorzono, ale po zażaleniu RPO sprawa będzie ponownie badana.

2017 rok - 11 prezydentów miast podpisało deklarację o współdziałaniu w dziedzinie migracji. W odpowiedzi Młodzież Wszechpolska wystawiła włodarzom akty zgonu politycznego (ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem, datą, godziną i miejscem zgonu). Jego przyczyną był: liberalizm, multikultura-lizm i głupota. W grudniu 2018 r. prokuratura w Gdańsku sprawę umorzyła uznając, że nie może być groźbą coś, co nie zawiera zapowiedzi popełnienia przestępstwa.

Andrzej Matys

Dziennikarz od prawie 35 lat (niewiarygodne, a jednak). Jako stateczny człowiek, prowadzę Strefę Biznesu, która dotyczy szeroko rozumianej gospodarki - ze szczególnym uwzględnieniem regionalnego, czyli podlaskiego biznesu i przedsiębiorstw. Nie unikam też publicystyki społeczno-gospodarczej. Zawsze pamiętam, że głupota to wielki dar boży, więc nie należy go nadużywać. I zgadzam się ze zdaniem prof. Bartoszewskiego, który powiedział kiedyś tak: Prawda nie lezy pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży. 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.