Prokuratura Rejonowa w Słupsku wyjaśnia sprawę śmierci 37-letniego bezdomnego, który został pchnięty nożem przez swojego znajomego. Najprawdopodobniej sprawcy zostanie przedstawiony zarzut zabójstwa, a nie spowodowania śmiertelnych obrażeń.
W czwartek późnym popołudniem w parku przy pl. Dąbrowskiego w Słupsku trzej bezdomni mężczyźni, mieszkający na działkach w Redzikowie, urządzili sobie libację alkoholową. Jeden z nich, najmniej pijany, bo - jak się później okazało - miał tylko dwa promile w organizmie, poszedł kupić alkohol. W tym czasie dwaj pozostali pokłócili się. Zaczęli się szarpać i w pewnym momencie jeden z nich wyciągnął nóż.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień