Na rynku wydawniczym pojawiła się kolejna książka Łukasza Radeckiego, autora horrorów, mieszkańca powiatu malborskiego. Akcja nowej powieści pt. „Nienasycony” rozgrywa się m.in. w Malborku.
Łukasz Radecki jest obecnie jednym z najbardziej znanych twórców w tym niszowym świecie literatury w Polsce, jakim jest horror. Niedawno został nagrodzony Złotym Kościejem w plebiscycie portalu Kostnica.pl, ale przede wszystkim ma na koncie prestiżową Nagrodę Polskiej Literatury Grozy imienia Stefana Grabińskiego.
- Co łączy masakrę w Toruniu w 2003 roku, tragedię w niewielkiej wsi u schyłku XX wieku i wojnę zakonu krzyżackiego z Litwą w wieku XIV? Odpowiedź jest zaskakująca: pradawny, słowiański demon zwany Nienasyconym - wyjaśnia Łukasz Radecki.
W najnowszej powieści zafascynowani okultyzmem młodzieńcy kierowani bezsensowną zemstą wyzwalają istotę skrywaną przez lata przez Krzyżaków, która doprowadziła jednego z wielkich mistrzów do szaleństwa, a drugiego zmusiła do rezygnacji z urzędu...
W „Nienasyconym” dawne czasy przeplatają się z dzisiejszymi. Nie brakuje mocnych, krwawych scen. Recenzenci porównują tę powieść do horrorów Grahama Mastertona i F. Paula Wilsona i nazywają nawet powrotem do „złotej ery horroru w Polsce”.
Łukasz Radecki pisze dużo. W 2015 roku ukazał się horror „Miasteczko” stworzony razem z Robertem Cichowlasem z Poznania, później wspólnie napisali „Zombie.pl” (garstka ocalałych skrywa się przed zombie w malborskim zamku), a po „Nienasyconym” Radeckiego wkrótce, bo już w kwietniu, ukaże się mroczna powieść „Królestwo Gore” - thriller i horror dla czytelników o naprawdę mocnych nerwach, ze scenami jeszcze brutalniejszymi niż w „Nienasyconym”.