Fot. Tomasz Czachorowski "Maciulę" na rozprawy prowadzili antyterroryści. Wczoraj w sądzie nie było żadnego oskarżonego.
Zakończył się proces gangu Tomasza B. „Kadafiego”. Prokuratura żąda najwyższej kary dla Macieja B. oskarżonego o zabójstwo. A w sprawie zbrodni w Chałupskach mówił ekspert od wariografu.
„Maciula” się śmiał i powiedział, że to on zrobił; że zabił Kamila Ch. On był z tego dumny. To było trzy dni po za zaginięciu Ch. - to słowa z zeznań świadka anonimowego w procesie, które odczytano wczoraj w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy. - Kamil był inny, z nim można było normalnie porozmawiać, a „Maciulek” zgrywał gangstera.
W piątek również w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy odbyła się kolejna rozprawa w procesie o podwójne zabójstwo w Chałupskach nad jeziorem Wiecanowskim. Latem 2016 roku zostały tam utopione mieszkanki Barcina: 15-letnia Klaudia i 23-letnia Patrycja.
W tej sprawie oskarżeni są liczący 21 lat Maciej K. i 46-letni Sławomir G. Zaraz po odkryciu zbrodni zatrzymany został do tej sprawy też m.in. Zachariasz Z., znajomy Macieja K. (później oczyszczony z zarzutów).
Więcej w plus.pomorska.pl
Zapraszamy!
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień