Fot. Kuba Zegarliński Drużyna Stali Mielec zamiast się wzmacniać, osłabiła się.
10 lutego zakończyło się okienko transferowe w PGNiG Superlidze piłkarzy ręcznych i kadry wszystkich zespołów są już zamknięte. W tym czasie z SPR Stali Mielec zawodnicy raczej odchodzili, niż przychodzili i w rezultacie skład drużyny, przed zbliżającą się walką o utrzymanie, został uszczuplony.
To na pewno zaskakująca decyzja, biorąc pod uwagę sytuację, w jakiej znalazł się zespół. SPR Stal to obecnie przedostatnia drużyna w tabeli PGNiG Superligi. Gorszy bilans ma jedynie Arka Gdynia, której do tej pory udało się wygrać jedno spotkanie.
Mielczanie zwycięstw mają dwa, ale pożytek z nich na koniec sezonu zasadniczego i tak będzie niewielki - w fazie play-out wszystkim drużynom zostaną wyzerowane punkty i zabawa zacznie się od nowa.
Nowy prezes, który lada tydzień, na tym stanowisku zastąpi Pawła Wacławika, będzie miał bardzo utrudnione zadanie i minimalne pole manewru - o tym i innych ważnych kwestiach związanych z piłką ręczną w Mielcu przeczytacie w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień