Skąd się biorą dzieci?
Sensacją dnia jest 12-letnia mama z Kielc. Taka młoda! - załamują ręce dorośli.
Tymczasem dziecko z Kielc, które urodziło dziecko, nie jest wyjątkiem. Już przed 10 laty matek, które nie ukończyły 13 lat, mieliśmy pół tysiąca! W 2014 roku głośna była historia ciężarnej 11-latki spod Wągrowca. Rodzicie złożyli wniosek o aborcję. Z kolei w 2013 roku Gazeta Pomorska pisała: „Najmłodsza babcia w Bydgoszczy niedawno zdmuchnęła 32 świeczki na urodzinowym torcie. Jej córka, 15-latka, jeszcze się uczy - chodzi do gimnazjum. Wnuczka za to właśnie nauczyła się chodzić”.
Jak widać, przypadek z Kielc ma szanse być co najwyżej kilkudniową sensacją. Chyba, że 29-letni tatuś polskim zwyczajem będzie sądzony przez kilka lat zamiast przez kilka dni, więc będzie o czym pisać. Poza tym objawią się kolejne za młode matki. A w ogóle, to może ktoś wreszcie powie dzieciom, że to nie bociany przynoszą dzieci?