Siewy przed zimą
Jeżeli staramy się prowadzić ogród w jak największej zgodzie z przyrodą warto również wysiewać nasiona niektórych roślin późną jesienią, na przełomie października i listopada oraz w listopadzie przed zamarznięciem gruntu. Dotyczy to zarówno warzyw, ale też wielu drzew i krzewów ozdobnych.
Siejąc nasiona drzew i krzewów np. orzechy, żołędzie, nasiona brzoskwini, pigwy, irgi, jałowców, drzew iglastych, głogów, antonówek, antypki, jabłoni rajskich itd. otrzymamy w prosty sposób własne drzewka i krzewy, które potem wysadzimy w ogrodzie, na działce, w żywopłocie. Część dziczek np. antypki, antonówki będzie również można wykorzystać do szczepień. Późna jesień jest poza tym dobrym czasem do wysiewania niektórych roślin zielarskich, np. dziurawca, glistnika, mydlnicy, serdecznika, pokrzyku, lawendy. Ta ostatnia roślina znacznie lepiej wschodzi, jeżeli siana jest bardzo późną jesienią w końcu listopada.
Przyspieszano również w ten sposób kwitnienie niektórych jednorocznych kwiatów. Panuje tutaj prosta reguła. Wysiewane jesienią do gruntu kwiaty zakwitną niekiedy nawet o 6 tygodni wcześniej. Im później je wysiejemy (w październiku lub listopadzie) tym bardziej przesunie się początek kwitnienia.
Obserwacje, chociażby nagietka czy aksamitek, wskazują na to, że kwiaty jednoroczne wysiane jesienią, na wiosnę rozwijają się lepiej.
Oprócz wymienionych wyżej roślin, jesienią można z powodzeniem wysiewać chabry, czarnuszki, złocienie, ubiorki, ostróżki, maki, powoje, słoneczniki, kocanki. Oczywiście w zależności od pogody, rodzaju grządki, jej usytuowania, nasłonecznienia, wschody są lepsze lub gorsze. Nawet gdy pewna część nasion nie wzejdzie, to pozostałe rosną lepiej, mocniej się rozkrzewiają, intensywniej kwitną i, co ważne, wydają też w końcu zdrowsze nasiona. Warto je zbierać i potem ponownie wysiewać.
Siewy jesienne poprzez trudniejsze warunki stawiane przetrwaniu nasion są elementem tzw. selekcji naturalnej, która w ogrodzie ekologicznym bardzo się przydaje, bo eliminuje najsłabsze, znacznie gorzej rosnące i chorujące osobniki.
Siewy późnojesienne mają jednak również pewne wady. Otóż jeżeli zima przychodzi zbyt późno, albo wiosna pojawia się nazbyt wcześnie nasiona zaczynają kiełkować i potem zbyt silne ochłodzenia mogą sprawić, że roślinki przemarzną.
Innym mankamentem jesiennych siewów jest efekt jarowizacji. Otóż zdarza się, że część roślin korzeniowych m.in. marchew, wiosną od razu wybija w pędy kwiatostanowe. Takie rośliny należy wtedy usuwać. Praktykując siewy pod grudę należy również liczyć się z pewnymi stratami wynikającymi z ataków chorób, głównie grzybowych.
Mimo nawet gęstszego siewu rośliny mogą wzejść rzadziej niż byśmy tego oczekiwali. Zwłaszcza przy bardzo niekorzystnej aurze, licznych mrozach przerywanych odwilżami, na glebach cięższych, straty mogą być dosyć duże. Siewy jesienne są raczej niezbyt polecane na glebach ciężkich, zlewnych, zastoiskach wodnych. Gdy gleby są piaszczyste wiosną zagony należy podlewać.