Sierpień 1980 - Solidarność obchodzi z rządem, Wałęsa z KOD-em
38. rocznicę Sierpnia 1980 Solidarność i Lech Wałęsa będą obchodzić osobno. Tak wielkie historyczne wydarzenie rozmienia się na drobne
To już chyba mało kogo dziwi: kolejną rocznicę Sierpnia osobno będzie obchodziła Solidarność, osobno Lech Wałęsa. Na obchody Solidarności przyjadą prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, obchody z Wałęsą będzie współorganizował KOD, pojawią się m.in. Bogdan Borusewicz i Bogdan Lis.
Dwa tak dostojne grona organizatorów mogłyby sugerować, że rocznica jest traktowana w sposób doniosły – w końcu to przełomowe wydarzenie w powojennej historii Polski. Niestety, jest inaczej. Polityczne rozgrywki i zwyczajna ludzka małość sprawiają, że i Sierpień staje się coraz mniejszy. To nie jest tak, że jak każdy weźmie sobie jeden kawałek Sierpnia 1980 i uczci po swojemu, to w sumie wyjdzie z tego jeden wielki Sierpień.
Sierpień 1980 roku był fenomenem solidarności. Takiej przez małe "s". Teraz jesteśmy świadkami drugiego fenomenu – jak świętuje Solidarność przez duże "S", a zniknęła ta ważniejsza, pisana z małej litery.