Sąsiad sąsiadowi wilkiem [OD REDAKTORA: GRAŻYNA TYLMAN]
Młode małżeństwo z dziećmi, nauczycielka, może pracownik naukowy, a nawet urzędnik filii jakiegoś centralnego urzędu - czy sąsiedztwo tych osób może wpłynąć na obniżenie wartości sąsiednich działek?
Obawy wydają się absurdalne, ale nie dla tych, którzy nie chcą mieć obok siebie bloku komunalnego. Choć inwestycji takich w Polsce jest jak na lekarstwo, według różnych szacunków brakuje u nas od 2,8 do 6 mln mieszkań komunalnych, to gminne inwestycje są coraz częściej blokowane przez mieszkańców osiedli deweloperskich i właścicieli działek.
Ostatnio taka skarga trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Opocznie. Ale spraw będzie więcej, bo za chwilę okaże się, że złe sąsiedztwo to też bloki z rządowego programu Mieszkanie Plus. Zresztą pierwsi oburzeni już są - na warszawskich Odolanach i we Wrocławiu.