Są koncepcje i założenia. Wykonanie do 2023 roku
Ronda, chodniki, ciągi pieszorowerowe, przebudowa mostu na obwodnicy - takie są wizje przebudowy drogi nr 254 Brzoza-Wylatowo.
Burmistrz Michał Pęziak wraz z Teresą Grabowską i Markiem Palickim z barcińskiego ratusza, w Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy uczestniczyli w konsultacjach dotyczących przebudowy drogi wojewódzkiej nr 254 Brzoza-Wylatowo.
Remont w etapach
Podczas sesji burmistrz pokazał kilka przeźroczy i oświadczył: - Plan jest taki, że firma, która została wybrana w przetargu ma przygotować program funkcjonalno-użytkowy, czyli taki, który by wskazywał, jak ta droga ma wyglądać po modernizacji, przebudowie. Potem ten cały odcinek drogi wojewódzkiej 254 od Brzozy do Wylatowa będzie podzielony na kilka odcinków i będzie ogłoszony przetarg na zadanie w cyklu „zaprojektuj i wybuduj”, czyli firmy startujące do tego przetargu będą jednocześnie projektantami, potem realizatorami tego projektu. Takie rozwiązanie dzisiaj stosuje się przy budowie dużych dróg. Oczywiście ten projekt będzie musiał zawierać wszystkie te elementy, które są zapisane w programie funkcjonalno-użytkowym. Bo na podstawie tego programu firma będzie składała ofertę co do kosztów - usłyszeliśmy.
Włodarz dodał, że końcówka 2015 roku i początek przyszłego, będzie czasem na konsultacje społeczne. - Przedstawiciele dróg wojewódzkich będą wraz z projektantami przyjeżdżali do pięciu gmin, przez które przebiega droga wojewódzka. Z wszystkimi, którzy mają nieruchomości wzdłuż tej drogi, będą przeprowadzane konsultacje dotyczące zjazdów i różnego rodzaju rozwiązań, które będą zastosowane - usłyszeliśmy.
Co więc może pojawić się na odcinku drogi przebiegającej przez gminę Barcin?
Michał Pęziak wymienił m.in. strefę, która będzie uniemożliwiała wyprzedzanie pojazdów na dużych prędkościach oraz ciągi piesze i pieszorowerowe wybudowane wzdłuż drogi. W planach ma się zmienić wjazd z Bydgoszczy do Barcina przy stacji benzynowej.
- On nie będzie taki, jak dzisiaj. Nie spełnia kryteriów, nie będzie można z pełnym rozmachem wjechać od Bydgoszczy na ulicę św. Wojciecha. Trzeba będzie wyhamować - powiedział Michał Pęziak.
Dalej ma się pojawić rondo (przy zjeździe na drogę prowadząca do Mamlicza i skręcie na ul. Pałucką), zakłada się też remont kapitalny mostu na obwodnicy. Wzdłuż niej samej ma się pojawić oświetlony ciąg pieszorowerowy. Powstanie punkt ważenia pojazdów. Nieco inaczej ma także wyglądać skrzyżowanie z ul. Pakoską. Drugie rondo w mieście (ale o tym mówi się od lat), ma powstać na tzw. rydzku, czyli skrzyżowaniu ulic Pakoskiej, Mogileńskiej, 4 Stycznia i Polnej.
Przy Tesco i stacji benzynowej mają być mniejsze zjazdy.
Inwestycja w ramach kolejnego rozdania
- Jadąc dalej w kierunku Mogilna udało nam się załatwić jedną rzecz, która nas interesuje - powiedział Michał Pęziak.
- Jest to dostęp komunikacyjny do czterech hektarów ziemi, których gmina jest właścicielem.
Burmistrz przypomniał, że zainteresowanie terenami przez potencjalnych inwestorów gasło, kiedy dowiadywali się, że aby wykonać zjazd na gminną działkę, musieli wyłożyć 2 mln zł (na przebudowę jezdni, zrobienie tzw. lewoskrętu i obniżenie łuku pionowego). - Po przebudowie droga będzie na tyle szeroka i obniżony będzie łuk, że nie trzeba będzie tych milionów tam inwestować. Będzie tylko wniosek inwestora, że chce zrobić wjazd, dostanie decyzję i za swoje pieniądze będzie mógł zrobić go w miejscu, który dopuszczają przepisy i wygodnym dla siebie - dowiedzieliśmy się.
W kwestii rzeczywistej przebudowy drogi, ta ma być wykonana do 2023 w ramach nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020 (dochodzą do tego trzy lata na rozliczenie).