Rzucasz palenie papierosów? Najważniejsza jest motywacja, reszta to tylko wspomaganie
Wielu nałogowych palaczy zachodzi w głowę jak zerwać z nałogiem palenia papierosów. Brzydki zapach z ust, wydane pieniądze czy aspekty zdrowotne, to tylko niektóre z przyczyn dla których palacze chcą rzucić palenie. O ile łatwo jest zostać palaczem o tyle trudniej jest przestać nim być. Jak raz na zawsze rzucić palenie? Nie ma na to złotego środka, jednak bez wątpienia nałóg palenia papierosów nie zniknie, jeżeli nie będziemy mieć silnej woli i motywacji.
Dlaczego palenie papierosów jest szkodliwe?
O tym, że papierosy szkodzą uczy się już małe dzieci. Jednak z wiekiem wiele osób zapomina o starych lekcjach i sięga po pierwszego papierosa. Później po następnego i następnego, w końcu stając się nałogowym palaczem. Mimo wielu kampanii i informacji aż 8 milionów Polaków regularnie pali papierosy.
Czytaj też: Światowy Dzień Rzucania Palenia w poznańskich szkołach ponadpodstawowych
- Po pierwsze, papierosy zawierają w sobie substancje smoliste. Jest to udokumentowane jako karcynogen, czyli związek, który wywołuje nowotwory krtani, gardła i płuc. Po drugie, zawierają one nikotynę, która uzależnia. Wiadomo, że te dwa czynniki – uzależniający i toksyczny – działają negatywnie na zdrowie
- tłumaczy Eryk Matuszkiewicz, toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu.
Czy e-papierosy i podgrzewacze tytoniu są zdrowsze?
Wielu palaczy zwykłych papierosów "przerzuca" się na e-papierosy lub modne ostatnio podgrzewacze tytoniu. Producenci tych produktów tłumaczą, że są one mniej szkodliwe niż zwykłe papierosy. Palacze, chcący zadbać o swoje zdrowie, ale nadal mający problem z definitywnym rzuceniem palenia, decydują się właśnie na elektroniczne wersje papierosów. W niektórych przypadkach okazuje się to zgubne, ponieważ jedno uzależnienie zastępują drugim.
- Szkodliwość takich produktów jest troszeczkę mniejsza dlatego, że nie zawierają one substancji smolistych. Producenci, jeśli możemy wierzyć temu, co piszą na opakowaniu, reklamują, że zawierają one tylko nikotynę w zmniejszających się stężeniach. Oznacza to, że te wkłady, czy liquidy mają stopniowo coraz mniejszą procentowo zawartość nikotyny i właśnie to teoretycznie ma ułatwiać rzucanie palenia - wyjaśnia Eryk Matuszkiewicz.
Sprawdź także: Poznań: Nastoletnia Zuza pokonała raka. Teraz chce być przykładem, by uświadamiać rówieśników
I dodaje: - To o tyle jest mniej szkodliwe, że nie zawiera związków rakotwórczych. Jednak wciąż jest tam ta nikotyna, która, jeżeli nie będziemy redukować tego stężenia, cały czas będzie nas uzależniać.
Dlaczego tak trudno rzucić palenie?
Pierwszy papieros jest zwykle próbą. Osoby, które pierwszy raz sięgają po papierosa robią to ze złudną nadzieją, że będzie to tylko ten jeden, który nie wciągnie ich do nałogu. Tak niestety nie jest. Po kilku latach palenia papierosów wpadamy w uzależnienie, którego trudno się pozbyć. Jak mówi toksykolog takie uzależnienie jest podwójne. Z jednej strony organizm palacza cały czas potrzebuje nikotyny, a z drugiej strony sam palacz jest przyzwyczajony do czynności, jaką jest palenie papierosów.
- To jest pewne uzależnienie od samej czynności. Palący często mówią, że muszą trzymać coś w rękach, bo gdy tego nie robią, to czują pewien niepokój. Również wielu z nich twierdzi, że palenie ich uspokaja. Myślę jednak, że jest to takie usprawiedliwianie się, bo jeżeli mamy jakieś napięcie, to poprzez palenie tylko na chwilę odciągamy swoją uwagę od tego problemu i być może dlatego się uspokajamy. Same papierosy nie działają jednak uspokajająco - podsumowuje Eryk Matuszkiewicz.
Jak skutecznie rzucić palenie i raz na zawsze zerwać z nałogiem?
Proces rzucania palenia jest długi i trudny. Często wiąże się z kilkoma niepowodzeniami. Na rynku dostępnych jest wiele produktów mających na celu ułatwienie uniezależnienia. Jednak, jak mówi Eryk Matuszkiewicz, bez silnej woli nigdy nie uda się zerwać z nałogiem.
Zobacz również: Radioterapia może wystarczyć sama lub być uzupełnieniem innych metod [ROZMOWA]
- W leczeniu każdego nałogu podstawą jest motywacja. Stosowanie plastrów, czy tabletek, ma za zadanie zmniejszyć objawy abstynencyjne. Jeżeli nie będziemy palili nikotyny z papierosów, czyli tej uzależniającej, a w zamian przyjmowali plastry czy tabletki, w coraz to zmniejszającej się dawce, to mogą one pozwolić nam przejść przez ten okres. Ale to jest tylko wspomaganie. Samo stosowanie plastrów czy tabletek to za mało - tłumaczy toksykolog.
I dodaje: - Oprócz tej motywacji ważne jest również nieprowokowanie sytuacji. Czasami pacjenci mówią „już dwa czy trzy miesiące nie paliłem, to jednego sobie zapalę, bo co to takiego”. I wtedy wszystko trzeba zaczynać od początku. Do tego dochodzi też środowisko. Żeby rzucić palenie najlepiej nie przebywać wśród osób palących, bo to też zawsze w jakiś sposób kusi. Na koniec, trzeba wziąć też pod uwagę to, że jest to bardzo indywidualne, dlatego często się słyszy, że ktoś próbował rzucić wiele razy i nic z tego nie wyszło, a ktoś inny rzucił z dnia na dzień.