Rzeki wciąż odsłaniają tajemnice
Słynna rzeka Łódka, nad którą rodziło się życie miasta, nigdy nie nazywała się Ostrogą. Wieś Łodzia, od której wzięła się Łódź, nie leżała na działkach, które zdobi głaz pamiątkowy
Wokół historii Łodzi narosło wiele mitów, które wciąż pokutują wśród łodzian, mimo że prawda wygląda nieco inaczej. Znakomitą okazją, aby prostować nieścisłości i przekłamania, stały się wycieczki wzdłuż koryt i dolin rzek, które - pod hasłem „Łódź powstała dzięki rzekom” - dla uczniów podstawówek i gimnazjów zorganizował Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Jakie tajemnice są odsłaniane podczas tych eskapad?
- Mówimy uczniom, że rzekę Łódkę kiedyś nazywano po prostu Rzeką, Starą Rzeką bądź Starowiejską, ale już nie Ostrogą, jak niektórzy utrzymują. Prawda jest taka, że Ostroga była niewielkim dopływem dzisiejszej Łódki. Stąd pewnie ten błąd. Wyjaśniamy, że bez tych wartkich strug, jak Jasień, Łódka czy Lamus, nie byłoby włókienniczej Łodzi. A jak ważna była woda dla fabryk
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień