Ruch na moście, jak na... Marszałkowskiej
Wystarczy chwilę postać na moście kolejki wąskotorowej, by przekonać się, że ścieżka rowerowa przez ten most to był strzał w dziesiątkę
Miniony piątek, godzina 17. Ciepło, ale to jeszcze przecież nie maj i nie sezon turystyczny. Pół godziny zajął mi spacer przez most, do miejsca postoju dla rowerów. Ładnie i czysto.
Liczyłem rowerzystów, rolkarzy, spacerowiczów. 29 osób. A przecież to jeszcze nawet nie maj i do sezonu turystycznego też daleko.
- Na moście jest jak na Marszałkowskiej, o każdej porze roku - mówią znajomi z Koronowa.
A to potwierdza, że poprowadzenie ścieżki rowerowej z Bydgoszczy do Pieczysk, przez most, choć kosztowne, było strzałem w dziesiątkę. Niestety, w nocy grasują tu wandale. Dlatego będą tu lampy i monitoring. I jeszcze przeszkadza zapach starej Brdy... Rzeka cuchnie. Czas więc pomyśleć i o tym.