Reforma liczona w milionach. Tylko w ubiegłym roku miasto wydało na ten cel ponad 6 mln złotych
Bydgoski samorząd będzie domagać się od MEN zwrotu kosztów poniesionych w 2017 roku na wdrażanie reformy edukacji w szkołach.
Choć minister edukacji zapowiadała, że reforma będzie bezkosztowa, to tak się nie stało. Tylko w ub. roku bydgoski ratusz wydał prawie 4,2 mln zł na dostosowanie szkół do nowych potrzeb, w tym m.in. na doposażenie placówek, remonty, zakup pomocy dydaktycznych i lektur, adaptację pomieszczeń na dodatkowe sale lekcyjne, doposażenie stołówek czy archiwizację dokumentacji likwidowanych szkół.
Jakie są problemy w sprawie reformy edukacyjnej, czy na prawdę są "bezkosztowe"? Przeczytasz o tym w artykule, dowiesz się szczegółów w liczbach i jak to jest naprawdę.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień