Razem upomnimy się o remont trasy A 18
Paweł Lichtański, burmistrz Iłowej i Wojciech Olszewski, wójt Wymiarek zaprosili samorządowców z powiatu żarskiego i żagańskiego do wspólnej walki o modernizację drogi na Olszynę.
Czemu od wielu lat nie możemy się doczekać remontu południowej nitki drogi krajowej A 18?
Paweł Lichtański: Jest już dokumentacja odcinka o długości 72 km. Według założeń ma kosztować około 900 mln zł. Zaprojektowano na nim cztery nadziemne przejścia dla zwierząt. Każde warte po około 20 mln zł. Teraz okazuje się, że ma być ich jeszcze siedem, czyli razem koszt to ponad 1 miliarda złotych. Trwają spory, co do liczby przejść dla zwierząt, ale mamy wrażenie, że to tylko pozorny problem, powodujący przesuwanie inwestycji w czasie.
Tyle lat obywaliśmy się bez remontu tej drogi...
Wojciech Olszewski: To najważniejszy temat dla gmin z powiatu żarskiego i żagańskiego, położonych przy A 18. Dla województwa priorytetową była trasa S3. Dla nas tak samo wielkie znaczenie ma A 18. W mojej gminie ulokował się duży inwestor z branży szklarskiej, dla którego bardzo ważna jest dobra komunikacja. A mamy trasę przypominającą schody. Nie mówiąc już o tym, że nie mamy zjazdu i będziemy musieli myśleć o drodze alternatywnej.
Co da podpisanie wspólnej petycji?
Nowy minister infrastruktury będzie przeglądał inwestycje. To dobra okazja, żeby przypomnieć mu o A 18. Zaprosiliśmy do jej podpisania samorządowców z dwóch powiatów. Trafi ona do premier Beaty Szydło, ministra infrastruktury i wielu innych instytucji. Będziemy pukać do wielu drzwi, a dzięki wspólnym działaniom będziemy słyszani. Mamy wsparcie starostów, zamierzamy też zaprosić do wspólnego lobbowania naszych przedsiębiorców. W Iłowej jest to m.in. grupa kapitałowa Ciech, a w Wymiarkach Stolze. Mamy też wsparcie wiceministra Jerzego Materny. To dobry czas, żeby nowy rząd zauważył nasze starania. Tym bardziej, że droga A 18 to bardzo ważny korytarz transgraniczny w kierunku Niemiec i innych krajów europejskich.
A co dla zwykłych ludzi znaczy ta droga?
Ma znaczenie dla wszystkich. Nie tylko dla tych, którzy nią podróżują. W powiecie żagańskim bezrobocie jest na poziomie 22 proc. Nie ma szans na ściągnięcie inwestorów, jeśli nie będą mieli zapewnionego swobodnego transportu. Bez tego nie będzie miejsc pracy.