Ratusz na miarę naszych czasów. A co ze starym?
Kontrowersyjny pomysł radnego Stefana Żyburta padł na ostatnim posiedzeniu rady miasta w Lubsku. Urzędnicy sprawdzą, czy to się może opłacić.
Rozważaliśmy pomysł na komisjach i uznaliśmy, że możemy zyskać - mówi radny.
Obecnie lubski magistrat znajduje się aż w czterech budynkach. Odległości pomiędzy nimi są znaczne, co bywa kłopotem w codziennej pracy urzędników. Druga kwestia to koszt utrzymania tych nieruchomości. Nowoczesny biurowiec, o dobrych parametrach energetycznych, pozwoliłby zmniejszyć wydatki administracyjne. Według radnego nawet o milion złotych.
- Biura urzędu nie przystają do współczesności - uważa S. Żyburt - Wstyd tam przyjmować gości.
Budowa nowego obiektu sfinansowana miałaby być ze środków unijnych. Część pieniędzy pochodziłaby ze sprzedaży i dzierżawy starych biur.
Jednak kto chciałby kupić ratusz? Albo zabytkową Basztę Pachołków?
- Te budynki są naszą wizytówką - wyjaśnia radny - może tam funkcjonować sala konferencyjna, jakaś kawiarnia, może muzeum. Praca urzędu toczyć powinna się gdzie indziej. Byłoby wydajniej. Interesanci zyskaliby na komforcie obsługi.
Zamierzenia radnego zyskały wielu przeciwników. W inter -necie swoją dezaprobatę wyrażają mieszkańcy, wskazując na ważniejsze potrzeby.
- Inne cele też są ważne - przyznaje wiceszefowa rady, Sylwia Werstler. - Jeśli jednak mielibyśmy zyskać, to dlaczego nie? Zleciliśmy analizę kosztów. Jej wyniki pokażą, czy to ma sens.