Agencja ratingowa Moody’s utrzymała bieżącą ocenę wiarygodności kredytowej Polski i obniżyła perspektywę ze stabilnej do negatywnej
Moody’s, amerykańska agencja, która zapewnia ratingi kredytowe, pozostawiła dotychczasową ocenę wiarygodności kredytowej Polski na poziomie A2/P1, lecz zmieniła jej perspektywę ze stabilnej na negatywną. – O ile sama ocena przy pewnych wahaniach może być uznana za obiektywną i do zaakceptowania, to podjąłbym polemikę z perspektywą – skomentował tę decyzję minister finansów Paweł Szałamacha.
Agencja argumentowała tę decyzję m.in. planami obniżenia w Polsce wieku emerytalnego czy ryzykiem fiskalnym, które jest związane z gwałtownym wzrostem bieżących wydatków, m.in. na program „500 plus”.
Wątpliwości agencji Moody’s wywołały także plany podniesienia kwoty wolnej od podatku – o 1000 zł rocznie przez osiem lat. Jej zdaniem przyczyni się to do deficytu w przychodach w wysokości 4 mld zł, który będzie jeszcze wzrastał. Moody’s zaniepokoiło także pogorszenie się w Polsce warunków do inwestycji, na co wpływ ma „przesunięcie [rządu – red.] w kierunku bardziej nieprzewidywalnych polityk oraz legislacji”. Agencja wymieniła też w raporcie takie przyczyny zmiany perspektywy na negatywną, jak: „niejasności” dotyczące kredytów de¬no¬mi¬no¬wa¬nych w obcej walucie, głównie we franku, oraz „przedłużającą się sytuację patową w konflikcie na linii rząd – Trybunał Konstytucyjny”.
Zdaniem analityków Moody’s polski PKB wzrośnie w 2016 r. i 2017 r. do 3,5 proc. Wpływ na to będzie miał zwiększający się handel netto, ale także zmniejszanie się liczby inwestycji z powodu „mniejszego zaufania i gorszego dostępu do kredytów”. Negatywne dla polskiej gospodarki mogą być także: bezrobocie młodych Polaków, mała aktywizacja kobiet na rynku czy niska mobilność regionalna i zawodowa.
Agencja Moody’s wymieniła także czynniki, które mogą wpłynąć na poziom ratingu kredytowego Polski w następnych latach. To m.in. „pogorszenie pozycji fiskalnej rządu i/lub pogorszenie klimatu inwestycyjnego”, a także spór dotyczący Trybunału Konstytucyjnego, który prowadzi do zmniejszania się kapitału.