Raport z łódzkich remontów dróg. Robotników jak na lekarstwo [FILM, zdjęcia]

Czytaj dalej
Fot. Janusz Kubik
tj

Raport z łódzkich remontów dróg. Robotników jak na lekarstwo [FILM, zdjęcia]

tj

Drogowa rzeczywistość w Łodzi nie napawa kierowców optymizmem. Godziny porannego i popołudniowego szczytu dla mieszkańców Widzewa, Olechowa, Janowa i Dąbrowy to prawdziwy koszmar i mnóstwo czasu spędzonego na staniu w korkach.

Odwiedziliśmy w południe front największych drogowych robót. Najgorzej jest w rejonie skrzyżowania al. Śmigłego - Rydza i ul. Dąbrowskiego. Tu naliczyliśmy... 5 robotników. Dwóch zmagało się z demontażem barierek przystankowych, trzech innych kopało przy słupie. Ciężki sprzęt stał. Sfrezowany asfalt i pokruszony beton walał się na placu robót. Od czasu do czasu przez zamknięty dla ruchu odcinek przemknął jakiś zabłąkany kierowca.

- Przecież tu się nic nie dzieje. Postawili znaki zakazu ruchu, zerwali fragment nawierzchni i całymi dniami cisza - denerwuje się kierowca opla. - Przecież mogli zostawić tę część robót do momentu, kiedy faktycznie, będą tu pracować.

Nieco lepiej sytuacja wygląda na rondzie Sybiraków. Tu spotkaliśmy 17 robotników - choć zakres prac bardzo duży. Część ciężkiego sprzętu pracowała. Nie można jednak powiedzieć, by robota paliła się komuś w rękach.

- Gdyby wszystkie siły rzucić w ten rejon, to prace pewnie już by się zakończyły - mówi Andrzej Kamiński, taksówkarz. - A oni rozkopali miasto w kilku miejscach i wszędzie prace prowadzone są w iście żółwim tempie. Brak planowania i koordynacji robót.

Pomimo że w rejon remontowanej al. Piłsudskiego dotarliśmy po godzinach szczytu komunikacyjnego, korek ciągnął się na ponad 500 metrów od stadionu Widzewa w kierunku ronda Inwalidów.

Trzeba przyznać, że w tej części remontowanej Łodzi - al. Piłsudskiego - ul. Niciarniana - pracowało najwięcej robotników - naliczyliśmy w sumie ponad 40 osób. Tu też tworzą się jednak największe korki.

tj

Komentarze

16
Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

oskar

Nic nowego. Jak remotowali rondo Powstancow ? Pracowali do 2 godziny w nocy na dwa dni przed terminem a tygodniami hulał wiatr po rozkopanym placu. Znaki plac budowy wisiały kilka miesięcy po dopuszczeniu ruchu aut.

Widzewiak

Robota idzie w najlepsze. Pracują koparka, wywrotki, maszyny do asfaltu, walec drogowy i sporo ludzi.
Dzisiaj wieczorem. Wolna sobota.

Ha!

Za Kropy powstała fontanna.
I czapka, gdzie czapka?

Tak się robi ciemny lud

Nie liczą się z ludzie , nie liczą się mieszkańcy, nie liczy się miasto ,nie liczy się porządek , nie liczy się emisja CO2 , nie liczy się zdanie innych . Liczy się tylko PO i żeby ich ludzie mieli pracę i pieniądze.

ppp

He, he a linie kolejową z Łodzi Fabrycznej do Koluszek 1865 r. budowali niecałe 3 miesiące. Takim tempem trwałoby to z 5 lat.

anetka-poetka kiedyś także piła nawet w AA była

I JEJ MAFIA budowlana niszczą miasto ------wszędzie pseudo remonty ,latami już opóźnienia a długi miasta rosną zastraszająco

ulica alternatywy 104

kiedy zamierzają sfrezować garb na skrzyżowaniu z NICIARNIANĄ -czekają na wypadki????????

Adok

Ale to nie wina firm tylko ZDIT takie im dało terminy i się nie śpieszą bo i po co zatrudnienie większej ilości pracowników i ściągnięcie sprzętu kosztuje więc po co jak nawet za nie wykonie prac w terminie nic wielkiego nie grozi a zawsze można zwalić winę na jakieś instalacje podziemne i inne niespodzianki których kontrakt nie obejmował to wszystko czyli władza i wykonawcy to jedna wielka klika a cierpią na tym zwykli szarzy ludzie dodam od siebie że dobrze że remontują tylko nie w ten sposób

Mi kolonko

SpecJanie POLSZEWIKI tak robią aby za rządu PiS wywoływać niezadowolenie spoleczne

Alojz

NITA, ZDiTOWY pajac, twierdzi,że wszystko jest cacy i zgodne z terminem.(Fabryczny też)...

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.