Radni tańczą, jak im zagra burmistrz? Władze: - Jesteśmy zgraną orkiestrą
Jeden z radnych mówi nam, że burmistrz Remigiusz Lorenz to „solista”. Burmistrz się nie zgadza. - Decyzje podejmuje rada - podkreśla
„Mało go widać”, „ludzie go nie znają” - słyszymy często od mieszkańców. Jeden z radnych w rozmowie z „GL” twierdzi, że radni zbyt często głosują pod dyktando burmistrza. Burmistrz odpowiada: - Pracuję dla gminy. Skupiam się tylko na tym.
Lorenz twierdzi, że ma głowę pełną pomysłów, jednak zawsze konsultuje je z radnymi.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień