Dwójka słupskich radnych z Platformy Obywatelskiej jest zaniepokojona budową schroniska dla zwierząt. Ich pytania o szczegóły mają pozostawać bez echa. Wczoraj mówili o tym na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Domagają się powołania zespołu, który - jak mówią - będzie nadzorować inwestycję. Wskazują też na nietrafioną lokalizację.
- Niedawno odbyła się komisja planowania przestrzennego rady miejskiej, na której prezydent miał przedstawić, jak przebiegać będzie budowa schroniska - zaczął konferencję radny Paweł Szewczyk. - Niestety nie potrafiono odpowiedzieć radnym na trzy podstawowe pytania: ile będzie kosztować obiekt, na jakiej działce będzie się znajdować i kiedy firma, która przygotowuje dokumentację, ją odda.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień