Najbardziej nietypowy, by nie powiedzieć dziwaczny strój, jaki można było zobaczyć kilka dni temu na toruńskiej starówce, to ten, w jakim poruszał się nasz redakcyjny kolega Szymon Spandowski. Taka dola reportera. Na własnej skórze sprawdzał, z jak wielkimi problemami zmagać się muszą osoby starsze, dotknięte różnymi dysfunkcjami, chorobami i ograniczeniami.
Wszystkie je markował specjalny kombinezon wraz z dodatkowym wyposażeniem, wykorzystywany przez toruńską firmę Idea Spin. Szeroko pisaliśmy o tym we wczorajszym numerze „Nowości”. Na widok człowieka w niebieskim kombinezonie z żółtymi lampasami, z goglami i obszernymi nausznikami można się nawet uśmiechnąć, ale tym, którym na co dzień z racji wieku przyszło się zmagać z różnymi ograniczeniami, wcale do śmiechu nie jest. I rzeczywiście - tak jak pisaliśmy wczoraj - na spacerki w takim stroju powinni się regularnie udawać najróżniejsi urzędnicy, decydenci, projektanci sfery publicznej użyteczności.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień