
Tęczowe flagi, bańki mydlane, kolorowe stroje, dobre nastroje, muzyka na platformie i tańczący ludzie - to mogliśmy zobaczyć na Marszu Równości, który przeszedł głównymi ulicami Szczecina i zakończył się pod pomnikiem Mickiewicza w Parku Żeromskiego.
Wszystko zaczęło się na pikniku na Łące Kany, gdzie zbierali się uczestnicy marszu. Kolorowo ubrani, niektórzy wręcz przebrani, owinięci w tęczowe flagi podążali w kierunku zgromadzenia.
- Postanowiłam wziąć udział ponieważ uważam, że wszyscy jesteśmy równi i mamy takie samo prawo kochać - mówi "Kamień", uczestniczka marszu. - W ten sposób nie walcząc fizycznie, jesteśmy razem i jesteśmy silni siłą wewnętrzną i siłą przyjaźni.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Polski,
- codzienne wydanie Polski,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.