Prysł amerykański sen. Obudził ich wójt
Kupili od agencji secesyjny dworek w Kruśliwcu. Włożyli w jego odbudowę cały majątek, na który ciężko pracowali na emigracji. Chcieli stworzyć urokliwy pensjonat, gminni urzędnicy zafundowali im piekło.
Zapakowana w jedenaście kontenerów zabytkowa kolekcja Jolanty i Waldemara Bartoszewiczów przepłynęła Pacyfik, zanim dotarła do Polski, pod Inowrocław, do Kruśliwca, gdzie czekał na nią odrestaurowany dworek.
„Najprawdziwsza secesja. Jedyna taka w powiecie” - tak o uratowanym przez Bartoszewiczów zabytkowym obiekcie pisano w lokalnej prasie i przewodnikach. Kupili ten dworek w 1994 r. od agencji rolnej. Był w ruinie, ale nowi właściciele to ludzie pracowici, patrioci i marzyciele. Dorobek ponad 30 lat ciężkiej pracy na emigracji w USA włożyli w jego odbudowę i wyposażenie. Chcieli uratować zabytek. To miało być miejsce piękne i nietypowe. Prawdziwa perełka na mapie kujawsko-pomorskich zabytków. Pensjonat, a zaraz muzeum. Z cennymi eksponatami, z epoki, w której dworek powstał. Choć nie tylko, bo w unikatowej kolekcji Bartoszewiczów są cenne zbiory z całego świata. - Chcieliśmy m.in. pokazać, jakich domowych urządzeń używano 100 lat temu w USA, a jakich w Polsce. Dworek miał być nie tylko pensjonatem i przyciągać w te okolice turystów, ale również edukować - tłumaczy pani Jolanta. Jest nauczycielką, W Kalifornii zajmowała się dziećmi, wymagającymi szczególnej opieki, a pan Waldemar był cenionym mistrzem blacharskim. Ciężkiej pracy na emigracji towarzyszył więc piękny cel, który po powrocie do Polski stał się ich przekleństwem.
- Od 4 lat walimy głową w mur, a nasze marzenia legły w gruzach, bo gminni urzędnicy robią wszystko, co mogą, by uprzykrzyć nam życie i zniweczyć nasze plany. Łamią prawo, na co mamy dowody w postaci orzeczeń SKO, i pozostają całkowicie bezkarni, co umacnia ich w poczuciu buty i wszechwładzy. Czujemy się oszukani przez Polskę i tych, którzy w jej imieniu nawołują polskich emigrantów do powrotu. Z naszych doświadczeń wynika, że nie warto, bo jest tu przyzwolenie na bezkarne łamanie prawa przez urzędników - słyszymy od Bartoszewiczów.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień