Projekt Kolegiata, czyli plany miasta wobec placu Kolegiackiego w Poznaniu
„Projekt Kolegiata” to robocza nazwa dwóch ważnych przedsięwzięć prowadzonych przez miasto Poznań w obszarze placu Kolegiackiego.
Pierwszym z nich jest inwestycja rewaloryzacji placu Kolegiackiego - przebudowa tej przestrzeni, uporządkowanie i nadanie jej nowej estetyki i nowych funkcji. Drugim - badania archeologiczne prowadzone przez Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Badania prowadzone są na zlecenie miasta i wyprzedzająco w stosunku do inwestycji, a ich celem jest odnalezienie pozostałości po nieistniejącej już dziś kolegiacie św. Marii Magdaleny, najwyższym w czasach swej świetności kościele w Polsce, który przez pół wieku górował nad Poznaniem, świadcząc o potędze i znaczeniu naszego miasta.
Oba projekty są niezwykle ważne dla miasta, bo dotyczą historycznego centrum Poznania, opowiadają o burzliwej i nie do końca jeszcze poznanej historii tego miejsca, jak i o losach ludzi z nim związanych.
Miasto przywraca miastu życie
Projekt rewaloryzacji placu Kolegiackiego wpisuje się w strategiczny dokument uchwalony w listopadzie 2017 roku przez Radę Miasta Poznania - Gminny Program Rewitalizacji, określający kierunki prowadzonych w mieście działań rewitalizacyjnych. Przebudowa placu Kolegiackiego jest jedną z wielu inwestycji o charakterze rewitalizacyjnym prowadzoną dziś w Poznaniu.
Spośród innych wymienić należy choćby projekt „Centrum Od Nowa”, którego pierwszym etapem jest trwająca właśnie przebudowa ulicy Święty Marcin. Inwestycja ta w kolejnych etapach obejmie swoim zasięgiem dużą część śródmieścia, wpływając na poprawę jakości przestrzeni publicznej i jakość infrastruktury w tym obszarze. W wyniku prowadzonej przez miasto polityki już wkrótce rozpocznie się modernizacja Starego Rynku w Poznaniu, przebudowa Rynku Łazarskiego, budowa Centrum Szyfrów Enigma czy rewaloryzacja historycznej przestrzeni Dziecińca pod Słońcem przy Drodze Dębińskiej.
Równolegle realizowanych jest też wiele mniej spektakularnych inwestycji, które poprawiają jakość przestrzeni publicznej śródmieścia i służą lokalnej społeczności. Wiele z wymienionych przedsięwzięć prowadzonych jest ze znaczącym wsparciem funduszy europejskich.
Plac przyjazny i otwarty, czyli najpierw parking
Potrzeba rewaloryzacji placu Kolegiackiego i jego otoczenia została zapisana w 2002 r. w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Obszar Staromiejski w Poznaniu (uchwała nr XCIII/1055/III/2002 Rady Miasta Poznania z 09.07.2002 r.). Zgodnie z zapisami tego dokumentu, miała tu powstać przestrzeń publiczna z preferencją dla ruchu pieszego. W planie zaproponowano powiązanie placu Kolegiackiego z sąsiednimi wnętrzami urbanistycznymi, tj. skwerem przed przychodnią lekarską, dziedzińcem głównym Urzędu Miasta Poznania oraz dziedzińcem sąsiadującym z parkiem Chopina.
Zmienić się miała także funkcja miejsca, które miało się stać przyjazną i otwartą przestrzenią publiczną. Zamiar realizacji tych zamierzeń zapisano w zadaniach uchwalonego w 2013 r. Zintegrowanego Programu Odnowy i Rozwoju Śródmieścia Poznania na lata 2014-2030, zwanego Programem dla Śródmieścia (uchwała nr LX/930/VI/2013 Rady Miasta Poznania z 10 grudnia 2013 r.), a pierwszym etapem realizacji planowanych zmian było rozpoczęcie budowy parkingu wielopoziomowego przy ul. Za Bramką, który przejął funkcje parkingowe w tym obszarze.
Inwestycję rozpoczęto w maju 2014 r., dzięki pozyskaniu środków unijnych w ramach inicjatywy JESSICA. Parking oddano do użytku wiosną 2017 roku, co stworzyło możliwość likwidacji funkcji parkingowych na samym placu Kolegiackim.
Najpierw warsztaty, potem konkurs
Przed przystąpieniem do opracowania projektu przebudowy placu w 2015 roku władze miasta podjęły dwie ważne decyzje - o konieczności przeprowadzenia szerokich konsultacji społecznych, które miały pomóc w opracowaniu założeń i wytycznych projektowanego placu, a także o przeprowadzeniu wyprzedzających badań archeologicznych w obszarze przyszłej inwestycji. W warsztatach dotyczących przyszłości placu Kolegiackiego, zorganizowanych w maju 2015 r. przez Biuro Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta, uczestniczyli lokalni przedsiębiorcy, mieszkańcy, partnerzy Miejskiego Programu Rewitalizacji, przedstawiciele instytucji kultury, mediów oraz urzędnicy. Rezultaty warsztatów posłużyły do opracowania regulaminu konkursu na koncepcję rewaloryzacji pl. Kolegiackiego. W kwietniu 2016 roku rozpoczęto także na pl. Kolegiackim badania archeologiczne, z nadzieją na odnalezienie pozostałości po kolegiackie św. Marii Magdaleny i ich ekspozycję w późniejszym projekcie.
Konkurs architektoniczny na koncepcję rewaloryzacji pl. Kolegiackiego ogłoszono w marcu 2016 roku, a rozstrzygnięto w sierpniu tego samego roku. Zgodnie z założeniami, konkurs miał rozstrzygnąć o przyszłym wyglądzie placu Kolegiackiego, proponując kompleksowe rozwiązania dla przestrzeni samego placu, jak i zespołu powiązanych z nim sąsiadujących wnętrz. Rewaloryzacja obejmować miała zagadnienia urbanistyczne, architektoniczne, funkcjonalne, estetyczne oraz techniczne. Plac, wraz ze swoim otoczeniem, tworzyć miał układ sprzężony, integrujący przestrzennie, funkcjonalnie i kompozycyjnie ten ważny fragment obszaru staromiejskiego. Sam plac miał być punktem węzłowym całej kompozycji, a proponowane rozwiązania projektowe miały wydobyć i wzmocnić potencjał rekreacyjny, kulturowy, turystyczny, usługowy tego miejsca, czyli to, co świadczy o atrakcyjności i generuje zainteresowanie wśród mieszkańców i turystów. Istotne było także utrzymanie kameralnego charakteru miejsca oraz uspokojenie ruchu samochodowego i położenie akcentu na ruch pieszy.
W konkursie architektonicznym uczestniczyło 45 zespołów projektowych, a sąd konkursowy składał się z 14 sędziów: architektów, urbanistów, liderów społeczności miejskiej oraz urzędników. Jurorzy, po burzliwych i długich obradach, wybrali zwycięską pracę, która w ocenie sędziów, w najlepszy sposób spełniała założenia konkursowe. Projekt opracował zespół architektów pod kierunkiem Krzysztofa Urbaniaka z pracowni URBANTECH. Zdaniem członków sądu konkursowego, praca we właściwy sposób powiązała funkcjonalnie i przestrzennie plac Kolegiacki z sąsiednimi wnętrzami urbanistycznymi, tj. skwerem przed wejściem z ulicy Wodnej, nazwanym w koncepcji zaułkiem poetów, dziedzińcem Urzędu Miejskiego oraz przestrzenią przed wejściem do parku Chopina, tworząc logiczny i jednorodny ciąg.
Centralnym obiektem projektowanej przestrzeni jest obelisk zlokalizowany u zbiegu ulic Za Bramką, Ślusarskiej i Wodnej, który tworzy ciekawy i mocny akcent. Zaletą zwycięskiej pracy był także nowy układ komunikacyjny, pozbawiony barier, oraz wprowadzenie większej ilości zieleni, zarówno w formie drzew, jak i zieleni niskiej. Drzewa zlokalizowane po północnej stronie placu umożliwiającą zacienienie nasłonecznionej elewacji, tworząc przyjazną przestrzeń do rekreacji i wypoczynku. Przestrzeń nowo projektowanego placu, a także infrastruktura techniczna umożliwiają organizowanie wydarzeń kulturalnych, jarmarków i festynów. Umiejscowiona na południu placu fontanna w naturalny sposób oddziela ludzi przebywających na placu od jedynej w tym miejscu drogi przeznaczonej dla ruchu samochodowego. Jury konkursowe doceniło także wysoką jakość użytych w projekcie materiałów, w tym posadzki wykonanej z naturalnego i szlachetnego kamienia.
Miejsce świetności miasta
Plac Kolegiacki w Poznaniu to wyjątkowe miejsce, z jeszcze bardziej wyjątkową historią. Historia ta związana jest z początkami naszego miasta i czasami świetności Poznania. Plac położony jest na Starym Mieście, w historycznym centrum Poznania, w bezpośrednim sąsiedztwie Starego Rynku. Nad placem góruje monumentalny barokowy zespół budynków dawnego Kolegium Jezuickiego. Działająca tu od 1573 roku szkoła, której pierwszym rektorem był ksiądz Jakub Wujek, autor przekładu Biblii na język polski, posiadała bogatą bibliotekę, własną drukarnię, dobrze wyposażone pracownie dydaktyczne, a także obserwatorium astronomiczne. Była drugą, po Akademii Lubrańskiego, szkołą o charakterze uczelni wyższej w mieście. Po kasacji zakonu jezuitów budynek pełnił jeszcze przez jakiś czas funkcje edukacyjne, by się w końcu stać budynkiem administracyjnym. Był kwaterą cesarza Napoleona Bonaparte i siedzibą namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego Antoniego Radziwiłła. To czasy artystycznego i towarzyskiego rozkwitu tego miejsca, gdzie koncertował sam Fryderyk Chopin.
W czasach zaborów w budynku mieściły się pruskie urzędy, a po odzyskaniu niepodległości w 1919 roku zlokalizowano w nim siedzibę Urzędu Wojewódzkiego. Po zakończeniu II wojny światowej znajdowało się tu Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, potem Prezydium Rady Narodowej Miasta Poznania. Dziś w gmachu dawnego Kolegium Jezuickiego swoją siedzibę mają prezydent miasta Poznania i Urząd Miejski.
Symbol dawnego Poznania
W miejscu dzisiejszego placu Kolegiackiego u zarania dziejów Poznania stała Kolegiata św. Marii Magdaleny, która była najważniejszym kościołem lewobrzeżnego Poznania oraz najwyższą sakralną budowlą w Polsce. Początek budowy kościoła, wzmiankowany przez zapisy w źródłach kapitulnych, datowany jest na 1263 rok, a zakończenie budowy kościoła gotyckiego na 1388 rok. Według zapisów kronik miejskich, wysokość wieży kolegiaty św. Marii Magdaleny aż do wierzchołka hełmu sięgała 114 m. Wybudowany z wielkim rozmachem kościół był przez wieki powodem dumy mieszkańców. To tu odbywały się główne uroczystości sakralne i tu chowano najznamienitszych poznaniaków. Fundacje zakładane przez zamożnych poznaniaków przyczyniały się do wzbogacania wnętrza świątyni, która górowała nad miastem, będąc symbolem Poznania. Okres świetności kolegiaty, przypadający na XV wiek, łączy się z okresem potęgi Poznania, wówczas drugiego po Krakowie miasta Polski. Losy kolegiaty były bardzo burzliwe. Trawiona była pożarami, powodziami i znowu odbudowywana. Największych strat zadali jej Szwedzi w czasie potopu, którzy podpalili ją, w wyniku czego prawie doszczętnie spłonęła i już nigdy nie została odbudowana do swych pierwotnych imponujących rozmiarów. Kolejne burze i pożary nawiedzały kościół, a jego kresu dopełniła w 1798 roku decyzja cesarza Fryderyka Wilhelma o ostatecznej rozbiórce.