Proces w sprawie zabójstwa 17-letniej Alicji F. z Rybnika. Odtworzono ostatnie godziny jej życia ZDJĘCIA Z SĄDU i RELACJA Z SĄDU

Czytaj dalej
Fot. Jacek Bombor
Jacek Bombor

Proces w sprawie zabójstwa 17-letniej Alicji F. z Rybnika. Odtworzono ostatnie godziny jej życia ZDJĘCIA Z SĄDU i RELACJA Z SĄDU

Jacek Bombor

Przed sądem okręgowym w Rybniku odbyła się w środę, 7 listopada, druga rozprawa w procesie Adriana P., oskarżonego o zamordowanie 17-letniej Alicji F. Do zbrodni doszło 3 lutego za garażami przy ulicy Łokietka.

Przed sądem okręgowym w Rybniku odbyła się w środę, 7 listopada 2018, druga rozprawa w procesie Adriana P., oskarżonego o zamordowanie 17-letniej Alicji F. Do zbrodni doszło 3 lutego za garażami przy ulicy Łokietka.

Przebieg rozprawy może być nauczką dla rodziców, by mieli do swoich nastoletnich pociech ograniczone zaufanie, ale też do młodych, by na pijackich imprezach nie zapominali o sobie i dbali, by wszyscy biesiadnicy wrócili do domów. Gdyby feralnej nocy, podczas imprezy urodzinowej przestrzegali ustalonego wcześniej planu, Alicja dziś by żyła.

Niestety, stało się inaczej. Sąd przesłuchując świadków odtworzył ostatnie godziny życia Alicji. Przesłuchano jej koleżankę, 15-letnią Emilię, z którą razem poszły na 18. urodziny wspólnej znajomej, Małgorzaty. To one, razem z kilkoma innymi znajomymi i chłopakami, między innymi Moniką, siostrą oskarżonego o zabójstwo Alicji, biesiadowały w klubie Imperium, racząc się alkoholem i tańcząc całą noc.

Atmosfera była znakomita, towarzystwo, w tym Alicja, tryskała humorem. Robiły sobie selfie w toalecie. Jak zapewniała Emilia, w żadnym wypadku Alicja nie zachowywała się tej nocy prowokacyjnie wobec mężczyzn. Wcześniej, choć się przyjaźniły, nigdy nie widziała, by jej starsza o dwa lata koleżanka piła alkoholu – ale tej nocy sobie pofolgowała, w końcu to była osiemnastka koleżanki.

W dalszej części:

  • Zeznania koleżanki: Co ustaliły nastolatki
  • Czy Adrian P. bawił się z nimi na imprezie
  • Zeznania właściciela garażu, który odkrył ciało

 

Pozostało jeszcze 63% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Jacek Bombor

25-letnie doświadczenie w zawodzie. Zaczynałem jeszcze w Trybunie Śląskiej, która w 2004 roku połączyła się z Dziennikiem Zachodnim. Przez kilkanaście lat pracowałem w Rybniku, najpierw jako reporter, później przez ponad 12 lat byłem szefem oddziału. Najbardziej lubię opisywać sprawy kryminalne, sądowe. Dobrze czuję się w tematyce górniczej. Obecnie jestem kierownikiem redakcji online, odpowiadam za pracę serwisu dziennikzachodni.pl.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.