Praca zdalna pozostaje nadal jedynie dla wybrańców
Możliwość pracy zdalnej to przywilej. Dla pracodawcy to również idealne rozwiązanie. Jak jednak sytuacja wygląda w praktyce?
Telefon i laptop z dostępem do internetu – dla wielu osób taki zestaw wystarczy, aby sprawnie i efektywnie wykonywać swoją pracę. A technologia oferuje nam dużo więcej, m.in. możliwość przechowywania danych w chmurach, specjalne programy do zarządzania danymi i projektami czy wreszcie komunikatory, dzięki którym nawet będąc z dala od siedziby firmy, możemy być z nią stale w kontakcie.
Postęp technologiczny tworzy idealne warunki do pracy zdalnej. Co więcej, cenią ją również sami pracownicy, a powinni docenić również pracodawcy. Bo – jak wynika z raportu marki Leitz – korzyści z pracy w domu pozytywnie przekładają się nie tylko na jakość życia pracownika, oszczędność czasu i pieniędzy na dojazdach, ale również na efektywność jego pracy.
Jak sytuacja wygląda w praktyce? Z danych międzynarodowego serwisu z ofertami pracy MonsterPolska.pl wynika, że w Polsce możliwość pracy zdalnej deklaruje jedynie ok. 10 proc. pracowników. Najczęściej są to osoby z wykształceniem wyższym – w tej grupie najwięcej, bo 14 proc. respondentów korzysta z tego benefitu. Na odległość praktycznie zupełnie nie pracują osoby z wykształceniem podstawowym (0 proc. wskazań), a bardzo rzadko ze średnim (tylko 4 proc. wskazań w grupie).
Model pracy poza siedzibą firmy jest najbardziej popularny wśród wykwalifikowanych pracowników technicznych – w tej grupie korzysta z niego co piąty respondent ankiety MonsterPolska.pl. Na kolejnych pozycjach są menedżerowie – wśród kadry kierowniczej niższego i średniego szczebla zdalnie pracuje 16 proc. badanych, a wśród kierowników wysokiego szczebla – 15 proc.
Jak prezentuje się rozkład branżowy? Najczęściej są to pracownicy branży IT i telekomunikacji – możliwość pracy na odległość deklaruje aż co trzeci pracownik tego sektora biorący udział w ankiecie. Na dalszych pozycjach są pracownicy usług (16 proc. wskazań w tej grupie), usług finansowych i branży prawnej (po 10 proc.).
Praca zdalna jest najbardziej popularna w województwach małopolskim i mazowieckim. Jej możliwość zadeklarowało odpowiednio 15 proc. i 13 proc. mieszkających tam osób. Na kolejnych miejscach znalazły się dolnośląskie i kujawsko--pomorskie (po 12 proc.) oraz pomorskie, śląskie i wielkopolskie, gdzie taką możliwość zadeklarowała co 10 badana osoba. Najmniejszą popularnością praca poza siedzibą firmy cieszy się w województwie lubuskim, gdzie padło 0 proc. deklaracji.
A którzy pracodawcy najbardziej przychylnie patrzą na taki system pracy? Z ankiety MonsterPolska.pl wynika, że rozwiązanie to jest najbardziej popularne w firmach dużych, zatrudniających powyżej 1 tys. pracowników. Wśród osób pracujących zdalnie 17 proc. to właśnie pracownicy tego typu instytucji.
Co ciekawe, w grupie badanych, którzy pracują zdalnie, 14 proc. stanowią mężczyźni, a tylko 6 proc. kobiety – co przeczy stereotypowi, że praca zdalna to przede wszystkim rozwiązanie dla pracujących matek.
Praca zdalna przestaje być traktowana jako rozwiązanie przejściowe, a pracownik zdalny jako ktoś wykonujący mniej istotne zadania. Obecnie coraz częściej są to eksperci, których wiedza i doświadczenie pozwala na dużą samodzielność i efektywną pracę, bez konieczności stałej kontroli ze strony pracodawcy – mówi Bartosz Struzik, dyrektor zarządzający międzynarodowego serwisu z ofertami pracy MonsterPolska.pl. – Prognozujemy, że tak jak w Europie Zachodniej, również w Polsce to rozwiązanie będzie zyskiwać na popularności – dodaje.