Pożary w regionie. Dwie osoby nie żyją [zdjęcia]
Wczoraj w pożarze domu zginęła matka i syn. Z powodu wychłodzenia zmarł bezdomny. Wczorajszy dzień nie należał do spokojnych.
Markowice
Wczoraj tuż przed godz. 14.30 wybuchł pożar w domu jednorodzinnym w Markowicach (pow. mogileński). Zginęły w nim dwie osoby - matka i syn. Kobieta miała ponad 80 lat, a mężczyzna - ponad 60. Przyczyny pożaru na razie nie są znane.
Grębocin
Wczoraj po godz. 6 pożar wybuchł w lakierni w fabryce mebli w Grębocinie (pow. toruński). Trzech pracowników, którzy próbowali ugasić ogień, podtruło się dymem. Spaliło się wyposażenie lakierni. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Bydgoszcz
Również wczoraj w kamienicy przy ul. Świętej Trójcy 21 w Bydgoszczy pojawił się ogień. Zapaliła się podłoga mieszkania na 2. piętrze, stanowiąca jednocześnie strop mieszkania na 1. piętrze. Nikomu się nic nie stało. Mieszkania zostały jednak zniszczone. Prawdopodobną przyczyną pożaru był nieszczelny kominek, z którego wypadły żarzące się węgle.
Toruń
Na przedmieściach Torunia strażacy gasili wczoraj pożar hali z makulaturą przy trasie nr 80. Ogień pojawił się po godz. 11. Akcję utrudniał fakt, że z powodu mrozu część hydrantów nie działała. Wodę trzeba było dowozić. W związku z tym w akcję zaangażowały się okoliczne zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej, przyjechała też cysterna z Bydgoszczy. Przejazd drogą nr 80 był utrudniony.
Toruń
W nocy z niedzieli na poniedziałek w Toruniu na klatce schodowej przy ul. Mickiewicza z powodu wychłodzenia organizmu zmarł 39-letni bezdomny.