Posłowie wolą zostać posłami. Samorządów i tak by nie zdobyli
Cztery i osiem lat temu posłowie wysyłani na samorząd byli stałym elementem wyborczego krajobrazu. Co się zmieniło, że parlamentarzyści już nie marzą o posadach prezydentów?
To głównie zasługa politycznego realizmu, wszak w woj. śląskim żaden z czołowych posłów PO i PiS nigdy nie wygrał wyborów prezydenckich w swoim mieście. A próbowało wielu.
- Dziś sondaże dawały mi szanse na zwycięstwo w Katowicach. Ale zmieniliśmy tę strategię. Wybory samorządowe wygrywali i będą wygrywać samorządowcy - mówi Borys Budka, poseł i wiceprzewodniczący PO. W 2014 r. bez powodzenia starał się o prezydenturę w Gliwicach.
- Tym razem niewielu naszych posłów zgłaszało podobne aspiracje. To dobry moment, by pokazać, że samorząd powinien mieć mniej polityczne oblicze - uważa Budka.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień