Polska historia w wersji Hollywood

Czytaj dalej
Aleksandra Gersz

Polska historia w wersji Hollywood

Aleksandra Gersz

Do kin w całej Polsce wszedł amerykański film „Azyl”. To historia dyrektora ZOO w Warszawie i jego żony, którzy podczas II wojny światowej uratowali nawet 300 osób.

Co jakiś czas Hollywood interesuje się polską historią. Najczęściej jednak palce maczają w tym Polacy, jak było chociażby z „Pianistą” Romana Polańskiego. Tym bardziej cieszy więc film „Azyl” - o małżeństwie Żabińskich, którzy podczas okupacji ratowali Żydów w warszawskim zoo.

Reżyserka Niki Caro jest Nowozelandką. Jessica Chastain, odtwórczyni roli Antoniny Żabińskiej, to jedna z najzdolniejszych amerykańskich aktorek, która ma nominacje do Oscara: za „Służące” i „Wroga numer jeden”. - Byłam w warszawskim domu Ża-bińskich. Widziałam fortepian, na którym grała, by sygnalizować ukrywającym się Żydom czy mogą wyjść. To było bardzo przejmujące - mówiła aktorka w jednym z wywiadów, cytowana przez „Rzeczpospolitą”.

„Azyl” to historia Jana i Antoniny Żabiń-skich, dyrektora warszawskiego ogrodu zoologicznego i jego żony, którzy podczas okupacji uratowali od 100 do 300 Żydów. Dokładna liczba ludzi, którzy zawdzięczają życie Żabińskim, nie jest znana. W 1965 roku odznaczono ich medalem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”.

Warszawskie zoo było przed wojną jedną z najlepszych tego typu placówek w Europie. Mieszkały w nim afrykańskie psy, likaony i konie Przewalskiego, słonica Tuzinka, czyli 12. słoń urodzony w niewoli. Dom Żabińskich, Willą pod Zwariowaną Gwiazdą, nazywany był arką Noego - mieszkała tam też hiena i szympansica, a kompanem syna dyrektorstwa, Rysia, był borsuk.

Wszystko zmieniło się 3 września 1939 roku, kiedy bomba uderzyła w wybieg niedźwiedzi. Wybuchł chaos, przerażone zwierzęta uciekły z klatek. Te, których nie udało się ujarzmić, zostały zastrzelone przez polskich żołnierzy: niedźwiedzie, tygrysy, lwy i słoń. Resztą zajęli się okupanci. Lutz Heck, dyrektor zoo w Berlinie, zabrał część zwierząt, w tym Tuzinkę, a potem w noc sylwestrową 1940 roku z kolegami urządzili po alkoholu polowanie ... - W zoo w czasie okupacji nie było już zwierząt - mówiła Teresa Żabińska-Zawadzki. W rolę Antoniny Żabińskiej wcieliła się amerykańska gwiazda, 39-letnia Jessica Chastain.

Jej ojciec poświęcił się konspiracji. Z żoną urządzili w pustym zoo ogródki i tuczarnię świń, których mięso miało być przeznaczone dla niemieckich żołnierzy. Jednak Żabiński zanosił paczki z mięsem również do żydowskiego getta (z powodu wojny nie obowiązywały zasady koszerności), do którego chodził pod pretekstem zbierania odpadków. AK miała schowek broni na wyspie lwów, a niedaleko od tego miejsca, w pustej słoniarni i małpiarni, swoje karabiny magazynowali Niemcy.

Żabińscy zaczęli ukrywać Żydów w październiku 1940 roku. Schronienie w klatkach bażantów znaleźli też członkowie Szarych Szeregów. Ludzie ukrywali się w Wilii pod Zwariowaną Gwiazdą, pustych klatkach i budkach pracowników zoo. Znakiem ostrzegawczym dla tych, którzy opuszczali kryjówki, było granie przez Żabińską na pianinie arii „Jedź, jedź na Kretę” z operetki Offenbacha „Piękna Helena”. Kiedy rozbrzmiewały pierwsze nuty, wszyscy wiedzieli, że zbliżają się Niemcy.

W ogrodzie ukrywali się między innymi rzeźbiarka Magdalena Gross, pisarka Rachela Auerbach, mistrz boksu Samuel Kenigswein z żoną i dwójką dzieci, prawnik Maurycy Fraenkel czy mikrobiolog i współzałożyciel PAN, profesor Ludwik Hirszfeld.

Pod koniec Powstania Warszawskiego Żabińska zamieszkała z dziećmi w Marywilu. Jej mąż wrócił do Warszawy z obozu jenieckiego w 1946 roku.

Odbudowywali zoo do 1951 roku, kiedy Jan został zwolniony przez komunistyczne władze. Wtedy skupili się na pisaniu książek.

Aleksandra Gersz

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.