Połowa lutego a nad potokiem Glaźna koło Krępy rowerzyści zrobili sobie majówkę
Niesamowite, połowa lutego a na łączce nad strumykiem Glaźna koło Krępy Słupskiej rowerzyści urządzają rodzinny piknik. Wcinają tacę pieczonej na ognisku kiełbasy i się grzeją na słońcu.
Nie przypominam sobie, żeby kiedyś było podobnie jak zeszłej soboty, gdy wiosna dała znać, że nie idzie, a jedzie. Na wczesne spotkanie z nią wyległy tłumy złaknione ruchu i świeżego powietrza. To drugie zainspirowało do wypadu na południe, gdzie znajdują się wrota obszaru Natura 2000 i Parku Krajobrazowego Dolina Słupi.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień