Pobaw się w górnika. W JSW wymyślili grę: Robota na grubie [WIDEO]
Chcieliście kiedyś zabawić się w górnika? Teraz jest to możliwe. Wszystko dzięki grze "Robota na grubie", którą wymyślili pracownicy JSW. Gra, którą najpierw można było sobie wydrukować i pograć z rodziną w domu, teraz doczekała się wersji elektronicznej.
Gra "Robota na grubie" na razie jest dostępna tylko dla pracowników JSW. Pomysłodawcy zabawy chcą, żeby także rodziny i przyjaciele górników mogli dzięki grze poznać specyfikę pracy górników.
- Gra najpierw pojawiła się w formie planszy, którą można było sobie wydrukować, a potem w domu, korzystając z pionków i kości pograć w rodzinnym gronie – mówi nam Zbigniew Schinohl , doradca zarządu JSW. Gra się spodobała. Autorzy gry postanowili więc pójść dalej i zachęcili firmę komputerową do stworzenia gry w wersji elektronicznej. Udało się. - Chcieliśmy w ten sposób pokazać pracę górnika wszystkim zainteresowanym osobom, szczególnie spoza branży. Całość została przygotowana tak, by z przymrużeniem oka, a czasem z odrobiną nostalgii, przekazać uczestnikom gry podstawowe informacje o kopalni. Co ważne, opisy pól oraz narracja są w gwarze śląskiej. Mamy nadzieję, że gra zaciekawi małżonków i pociechy naszych pracowników i rozbawi seniorów – mówi z uśmiechem Zbigniew Schinol.
W grę mogą zagrać tylko pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej, którzy zarejestrują się na tzw. Strefie Sztygara, czyli elektronicznej platformie informacyjnej, która rok temu powstała dla pracowników spółki. Znajdują się tam wszystkie regulaminy pracy, dokumenty związane z przepisami BHP, ale też organizowane są konkursy wiedzy dla górników. Gra ma dać trochę rozrywki nie tylko górnikom, ale ich bliskim.
- W elektronicznej wersji, podobnie, jak w planszówce, musimy rzucać kośćmi i przesuwać się pionkiem po planszy. Gra zaczyna się od momentu przyjęcia górnika do pracy. W kolejnych punktach przechodzi szkolenie, idzie do lampowni, pobiera sprzęt, musi wypisać przepustkę, a potem zjeżdża na dół i pracuje. Mogą go tam spotkać różne przygody. Na niektórych polach, na gracza czekają dodatkowe niespodzianki. Jest np. urlop, albo włącza się system alarmowy w związku z wystąpieniem zagrożenia metanowego. Wszystkiemu towarzyszą filmiki i nieraz zabawne komentarze narratora gry – pokazuje nam grę pan Zbigniew.
Wiadomo, że w górnictwie trzeba być rozważnym, skupionym, pracować z rozsądkiem i bezpiecznie, uważać i przewidywać, ale nikt nie powiedział, że ma być śmiertelnie poważnie. Chciejmy więc choć przez chwilę popatrzeć na naszą „robotę na grubie” z przymrużeniem oka. Mamy nadzieję, że gra oddana do Państwa dyspozycji wywoła uśmiech, rozładuje napięcie – napisała we wstępie do gry jej pomysłodawczyni, Danuta Prasoł, która na co dzień pracuje na Budryku. Okazuje się, że gra podoba się górnikom.
- W ciągu czterech dni, zagrało w nią ponad 100 osób. A to dopiero początek – cieszą się w JSW i nie ukrywają, że w przyszłości chcieliby poszerzyć grono odbiorców. - Musimy przeprowadzić wiele rozmów związanych m.in. z prawami autorskimi i kwestiami licencji, ale chcielibyśmy, żeby na początek przynajmniej pracownicy innych firm górniczych też mogli z tej gry korzystać – przyznaje Zbigniew Schinohl.
Planszę gry w wersji papierowej, możecie znaleźć na zdjęciu, które można pobrać ze strony i wydrukować.