Po interwencji wojewody ministerstwo chce finansować muzeum w Międzyrzeczu
Starosta Grzegorz Gabryelski wystąpił do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z prośbą o wspólne prowadzenie Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej. Po interwencji wojewody Władysława Dajczaka minister Piotr Gliński przychylił się do wniosku.
- To bardzo dobra informacja. Przy pomocy ministerstwa uda się rozwiązać finansowe problemy muzeum - zaznacza wicestarosta Rafał Mikuła, który od kilku miesięcy prowadzi rozmowy na ten temat z urzędnikami ministerstwa.
Po reformie administracyjnej w 1999 r. prowadzenie i finansowanie muzeum wraz z zamkiem i parkiem spadło na barki powiatu. - Ministerstwo przekazało nam placówkę, ale bez pieniędzy na jej utrzymanie. Zabiegaliśmy o to, żeby wróciło pod skrzydła ministerstwa, lub urzędu marszałkowskiego, ale ówczesne władze pozostały głuche na nasze prośby - wyjaśnia starosta G. Gabryelski, który w 1999 r. był wicestarostą.
Dyrektor muzeum Andrzej Kirmiel zaznacza, że budżet placówki wynosi tylko 600 tys. zł. - Ledwo wystarcza na pensje pracowników i bieżące utrzymanie. Nie mamy pieniędzy na zakup eksponatów, prowadzenie działalności naukowej, czy jakże potrzebne remonty. Mam nadzieję, że współprowadzenie placówki przez ministerstwo zakończy te problemy - dodaje.
Muzeum jest jedną z wizytówek miasta, natomiast zgromadzono w nim eksponaty są świadectwem piastowskiej metryki Ziemi Międzyrzeckiej. Szczególnie cenna jest największa w kraju kolekcja portretów trumiennych, tablic inskrypcyjnych i herbowych związanych z sarmackimi obrzędami pogrzebowymi. - Bardzo mnie cieszy, że po tylu latach ministerstwo wreszcie doceniło rangę tej placówki. Niebawem będziemy rozmawiać o konkretach - dodaje R. Mikuła.
Jak podkreśla R. Mikuła, decyzja o wystąpieniu z wnioskiem o pomoc w prowadzeniu muzeum zapadła w lutym podczas spotkania w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Naszą inicjatywę poparł wojewoda Władysław Dajczak, który juz w marcu rozmawiał o tym z sekretarzem stanu Jarosławem Sellinem i potem złożył wniosek w ministerstwie. Pod koniec kwietnia otrzymaliśmy odpowiedź, która bardzo nas ucieszyła. Wicepremier Piotr Gliński przychylił się do naszej prośby i podkreślił, że z uwagi na znaczenie i charakter tej instytucji, wymaga ona wsparcia i zapewnienia odpowiednich warunków merytorycznych i organizacyjnych oraz możliwości rozwoju - dodaje.