Płatne parkingi w Nakle i Szubinie. Co i gdzie zmieni się od stycznia?
W Nakle strefa płatnego parkowania obowiązuje od lat. Rewolucji nie będzie, ale korekta tak. W Szubinie w 2016 r. kierowcy nadal zaparkują za darmo.
- Nie planujemy w przyszłym roku w mieście wprowadzać systemu płatnego parkowania. Aby żądać opłat od kierowców trzeba im najpierw coś dać - usłyszeliśmy wczoraj od Artura Michalaka, burmistrza Szubina.
Parkingi pilnie potrzebne
Bo z parkowaniem w Szubinie łatwo nie jest. Są plany tworzenia nowych miejsc postojowych np. w rejonie pl. Wolności, a także przy ul. Sędziwoja, w miejscu budynku przeznaczonego do rozbiórki.
Na razie z wolnym miejscem jest kłopot, ale jak już uda się postawić gdzieś auto płacić za to na razie nie musimy. Nie zmieni się to w 2016 r. Burmistrz Michalak nie ukrywa jednak, że kiedyś może być inaczej. - Od takich decyzji nie uciekniemy. To przyszłość - uważa.
W Nakle opłaty za parkowanie w centrum pobiera się od lat. Niezadowolenie wzbudziły pogłoski o rozszerzeniu tej strefy po 1 stycznia.
Nowością - parkomaty
- Strefa nie zostanie rozszerzona. Opłaty obowiązywać będą tak jak do tej pory w rejonie rynku, ul. Bydgoskiej, Hallera, Dąbrowskiego - wylicza wiceburmistrz Piotr Kalamon. - Postawione zostaną tylko parkomaty. Do tej pory mieszkańcy zaopatrywali się w bilety parkingowe w sklepach i różnych punktach, z którymi urząd miał podpisaną umowę. Dla kierowców była to pewna niedogodność - wyjaśnia.
Piotr Kalamon przyznaje jednak, że po Nowym Roku płacić trzeba będzie za postawienie auta np. na miejscach parkingowych przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Obecnie opłata nie jest tu pobierana. Ma to usprawnić ruch i zwiększyć rotację pojazdów. Wysokość opłaty reguluje uchwała rady miejskiej. Półgodzinny postój kosztuje 1 zł, a godzinny 2 zł, za kolejną godzinę zapłacimy 2,40 zł, a za jeszcze kolejną 2,80 zł.
Od 1 stycznia wzrosną stawki opłat abonamentowych: mieszkańcy i pracownicy 40 zł, miesięczny abonament dla całej strefy - 100 zł.