Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość przed wyborem liderów. W którą stronę pójdą podlascy działacze?
To może być przełomowy rok dla dwóch największych ugrupowań. Za nieco ponad tydzień swojego szefa będzie wybierać Platforma Obywatelska. Za kim pójdą podlascy działacze? Jednomyślności wśród nich nie ma od dawna, a głosy mogą rozłożyć się między Siemoniakiem i Budką. Swoje struktury w regionach będzie też wybierać Prawo i Sprawiedliwość. Kto może zagrozić Dariuszowi Piontkowskiemu?
W Platformie o schedę po Grzegorzu Schetynie walczy aż sześciu kandydatów. To Tomasz Siemoniak, Borys Budka, Bogdan Zdrojewski, Bartosz Arłukowicz, Bartłomiej Sienkiewicz oraz Joanna Mucha. W wyborach, które odbędą się 25 stycznia głosować będzie mógł każdy członek PO. Jeżeli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. głosów, to 8 lutego odbędzie się druga tura.
Kto będzie rządził Platformą? Nieoficjalnie mówi się, że decydująca bitwa rozegra się między Tomaszem Siemoniakiem - którego oficjalnie wsparł Grzegorz Schetyna, a obecnym szefem sejmowego klubu KO Borysem Budką. Obydwaj politycy odwiedzili w tym tygodniu województwo podlaskie. W piątek do Białegostoku ma przyjechać także Joanna Mucha.
Za kim pójdą podlascy działacze? Trudno wskazać faworyta. Podlaska Platforma od dawna jest podzielona, a wyborcze wizyty w regionie tylko ten podział jeszcze bardziej uwidoczniły. - W podlaskiej PO burza - mówią działacze.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień