PKP i PKS idą pod rękę
Trwają rozmowy, by obecny budynek PKP służył też podróżnym PKS. Czy zakończą się sukcesem?
Dworzec w Świebodzinie jest jednym z sześciu, obok Nowego Tomyśla, Palędzia, Rzepina, Witnicy i Zbąszynia, które PKP SA wytypowała do rewitalizacji. Przebudowa zaplanowana jest na lata 2019-2020.
W lipcu kolej ogłosiła przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. - Wcześniej PKP SA planuje zorganizowanie warsztatów kreatywnych dotyczących tej inwestycji - poinformowała redakcję Katarzyna Grzduk z biura prasowego. - Warsztaty to pierwszy etap konsultacji społecznych, realizowany jeszcze przed przystąpieniem do prac projektowych. Podczas spotkań określone zostają jedynie ramy funkcjonalno - użytkowe inwestycji, a warsztaty prowadzone są w taki sposób, aby uczestnicy mogli swobodnie przedstawić swoje oczekiwania i uwagi dotyczące przebudowy danego obiektu - dodaje.
Jak wiemy, toczą się rozmowy o współpracy pomiędzy zielonogórskim PKS-em a właścicielem dworca kolejowego.
- Byliśmy na rozmowie w tej sprawie w dyrekcji PKP w Poznaniu - potwierdza nam Jerzy Woyciechowski, członek Zarządu spółki PKS Zielona Góra.
- Dowiedzieliśmy się o planach rewitalizacji dworca w Świebodzinie i zostaliśmy zapytani, czy jesteśmy zainteresowani uzyskaniem powierzchni dla swoich potrzeb po remoncie- dodaje.
Okazuje się, że PKS zgłosił chęć dzierżawienia pomieszczeń: kasowego, pokoju kierownika zakładu, pokoju socjalnego dla kierowców, wspólnej z PKP poczekalni dla podróżnych oraz toalety. Dodatkowo dwóch stanowisk odjazdowych i jednego przyjazdowego na placu przed dworcem oraz placu parkowania autobusów w niewielkiej odległości od niego.
- Takie rozwiązanie zupełnie nas zadawala, ale niestety nie znamy dokładnego terminu udostępnienia nam tych powierzchni. Znając realia oceniamy ten okres na ok. 2 lata - przyznaje przedstawiciel PKS-u.
Dworzec w Świebodzinie powstały w 1872 roku jest objęty ochroną konserwatorską. Wstępnie jego przebudowa zakłada wyburzenie dobudówek od frontu budynku i utworzenie rozległego holu dworcowego w centralnej części budynku, powiększonego ze względu na przewidywane połączenie dworca PKP z PKS. Do holu dworcowego i poczekalni z jednej strony będą przylegać pomieszczenia sanitarne i lokal najemcy zewnętrznego (handel). Z drugiej strony przewidziano lokalizację dwóch kas: ajencyjnej Przewozów Regionalnych oraz PKS.
Klatka schodowa w sąsiedztwie kas wraz pomieszczeniami na piętrze przylegającymi do niej zostaną przewidziane na lokale PKS: zaplecze socjalne kierowców oraz pomieszczenie kierownika. Zakłada się również wyłączenie z użytkowania poddasza w łączniku oraz zasypanie części piwnic. Ponadto do wyburzenia przewiduje się współczesny budynek gospodarczy znajdujący się przy peronach. Nieczynny budynek szaletów zostanie przeznaczony na wiatę na rowery.
Wstępne przymiarki zakładają, że na terenie inwestycji przewiduje się wykonanie zatok autobusowych dla autobusów zgodnie ze zgłoszonym zapotrzebowaniem PKS. Na miejsca postojowe dla autobusów można wyznaczyć teren za szaletami .
Plany są obiecujące jednak - jak zastrzega J. Woyciechowski - zły stan techniczny dworca autobusowego nie pozwala PKS-owi na oczekiwanie.
- Dlatego na okres przejściowy staramy się o wydzierżawienie na potrzeby nasze i naszych podróżnych ok. 100 mkw. powierzchni w remontowanym aktualnie pawilonie naprzeciw dworca PKP - zapewnia przedstawiciel PKS.
A co z placem przed dworcem? Konserwator uznał, że likwidacja historycznej nawierzchni oraz zastąpienie jej tańszym materiałem współczesnym o znacznie gorszych parametrach technicznych oraz walorach estetycznych budzi zasadnicze zastrzeżenia konserwatorskie.
Dworzec PKP powstały w 1872 roku jest objęty ochroną konserwatorską