Piotr Marciniec, pomocnik Stali Mielec: Musimy się podnieść. Wygramy z Miedzią Legnicą
W środę o godzinie 19 na Stadionie Miejskim w Mielcu, Stal zmierzy się z liderem Nice 1 ligi - Miedzią Legnica. Zespół z Dolnego Śląska zdecydowanie przewodzi w rozgrywkach zaplecza ekstraklasy i zmierza po awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W Legnicy wszyscy głośno mówią o takim celu, podkreślają wagę awansu. W Mielcu takiej presji nie ma, jednak Stal ma też swoje ambicje, a zawodnicy chcą zmazać plamę z minionej soboty, gdy ulegli Rakowowi Częstochowa 2:3.
Jaka atmosfera panuje w szatni po meczu z Rakowem?
Piotr Marciniec: Nie ma co ukrywać - każdy z nas liczył na zwycięstwo - mówi Piotr Marciniec, pomocnik Stali Mielec. - Dlatego była to dla nas bardzo bolesna porażka, ale takie niestety się zdarzają. Najbardziej bolało to, że ponieśliśmy ją na własnym stadionie, przed naszymi kibicami. Oczywiście, że pojawiło się zdenerwowanie i rozczarowanie. Nie ma jednak czasu na rozpamiętywanie, bo dziś czeka nas kolejne ważne spotkanie, które musimy wygrać. Musimy odbić punkty stracone w meczu z Rakowem.
W dalszej części rozmowy z Piotrem Marcińcem przeczytasz m.in. o:
- Zmianie w przerwie w meczu z Rakowem Częstochowa
- Miedzi Legnica
- Sokole Kolbuszowa Dolna
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień