- Jestem zadowolony z postawy swojego zespołu. Oczywiście, popełnialiśmy błędy, ale graliśmy z zespołem z najwyższej półki – mówi Michał Przybylski, trener SPR Stali Mielec. Jego zespół przegrał z PGE VIVE Kielce 28:39.
SPR Stal Mielec przegrała z PGE VIVE Kielce 28:39. Wynik może nawet trochę zamazuje obraz meczu, bo szczególnie w pierwszej połowie potrafiliście mocno deptać po piętach wielkiemu przeciwnikowi.
Przegrana jedenastoma bramkami wstydu nam nie przynosi. Była szansa przegrać nawet w mniejszych rozmiarach – mówi MICHAŁ PRZYBYLSKI, trener SPR Stali Mielec. - Jestem zadowolony z postawy swojego zespołu. Oczywiście, popełnialiśmy błędy, ale graliśmy z zespołem z najwyższej półki. Pomimo tego, że przyjechali w jedenastu, to w dalszym ciągu każdy z nich jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Cieszę się, że nasza drużyna przede wszystkim podjęła walkę, grała odważnie i to święto – bo gra z PGE VIVE to dla nas święto – możemy zaliczyć do udanych.
Co pozytywnego można wyciągnąć z tego spotkania?
W dalszej części rozmowa z trenerem SPR Stali, a w niej przeczytasz m.in. o:
- Pozytywnych akcentach w meczu z PGE VIVE
- Planach zespołu na najbliższe dni
- Zbliżającym się meczu z Pogonią
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień