Czekamy na zgłoszenia Czytelników. Jeśli zauważyłeś wrak, pozostawione auto, zadzwoń pod numer: 68 415 20 20.
Wracamy do naszej akcji pozbywania się wraków, które zajmują parkingi i pobocza dróg. I dodatkowo szpecą miasto. Jak nas poinformowała starszy skarbnik Katarzyna Uberna z zielonogórskiej Straży Miejskiej w ostatnich dniach mieszkańcy zgłosili ponad 30 pojazdów, które można nazwać wrakami. Dlatego obecnie straż miejska prowadzi prawie 70 spraw związanych z wrakami. Tu przypomnijmy, że w 2015 roku prowadzono łącznie 94 sprawy, a z parkingów po interwencji straży sami właściciele usunęli 44 pojazdy, natomiast 17 zostało odholowanych na polecenie straży. Natomiast w przypadku 25 pojazdów odstąpiono od interwencji. Właściciel pojazdu przedstawił ważne dokumenty badań technicznych i ubezpieczenia komunikacyjnego OC lub tez teren na którym pozostawiono pojazd był prywatny.
Katarzyna Uberna powiedziała nam, że obecnie każda ze zgłoszonych spraw jest badana. Straż próbuje skontaktować się z właścicielem pojazdu, który ma znamiona porzuconego a więc wraku. Po jego ustaleniu, jest on informowany o konieczności usunięcia pojazdu. Zastępca komendanta straży miejskiej Henryk Martynowski wyjaśnia też, że wbrew pozorom usunięcie auta nie jest takie proste. Można je odholować natychmiast, gdy okazuje się, że wybite szyby lub inne okoliczności stwarzają zagrożenie. Zdarza się jednak, że procedura usuwania wraku trwa nawet pół roku, np. gdy pojazd zajęty jest przez komornika lub w sytuacji gdy właściciel pojazdu nie żyje i trwa postępowanie spadkowe.