Pierwsza firma w Parku Technologii Kosmicznych już jest. Co dalej?
Oddział Centrum Badań Kosmicznych PANjuż u nas funkcjonuje. W ciągu niespełna trzech lat powstanie Park Technologii Kosmicznych, Chce się w nim znaleźć firma SABz Włoch, która już się u nas zarejestrowała.
Jak tłumaczy szef zielonogórskiego oddziału Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk, prof. Marek Banaszkiewicz - przemysł kosmiczny wymaga stabilności i stabilizacji. I to długotrwałej. Dlatego że to jest taka dziedzina, w której mało jest specjalistów, trzeba ich długo kształcić. W związku z tym potrzebne są: odpowiedni klimat i otoczenie, które zapewni stabliność na 10 lat.
- I myśmy to znaleźli w Zielonej Górze. Udało się doprowadzić do powstania konsorcjum budowy Parku Technologii Kosmicznej - mówi prof. Banaszkiewicz. - On ma za niecałe trzy lata zacząć działać. Skupi sektor przemysłowy jak i badawczy. Zadania, jakie ma do wykonania Centrum Badań Kosmicznych PAN to dbanie o to, by laboratoria w parku było odpowiednio wyposażone, żeby ciekawe projekty zostały tu zainicjowane. Taki park to doskonałe narzędzie dla Lubuskiego , by rozwijać tu nowoczesne technologie.
Lubuskie to region granicznym. Dlatego, jak podkreśla profesor, centrum nawiązało już kontakty z Brandeburgią.
- Chcemy tą działalność kosmiczną budować w czworokącie, to znaczy zaangażowane będą dwa instytuty: nasze Centrum Badań Kosmicznych PAN i Instytut Mikroelektroniki we Frankfurcie nad Odrą, a także dwie uczelnie: Uniwersytet Zielonogórski oraz Uniwersytet Technicznych w Cottbus.
- We współpracy z zielonogórską firmą Hertz i włoską SAB uda się doprowadzić niebawem do tego, że to co tu zostanie wyprodukowane, poleci w kosmos - dodaje prof. Bnaszkiewicz. - Niezależnie od działalności parku firma Hertz jest w ścisłej współpracy z bardzo dużą firmą niemiecką z Bremy. Pracujemy nad głowicą radarową, która zostanie umieszczona na satelicie. Będzie mogła dostarczać bardzo wysoko rozdzielcze zdjęcia z całego świata. Wchodzimy znowu do wyższej ligi w tych technologiach. Te głowice można stosować na samolotach czy statkach bezzałogowych. Zastosowanie jest szerokie.
Do powstającego Parku Technologii Kosmicznych zgłaszają się różne firmy. Wczoraj swoje plany zdradził SAB. Firma z Mediolanu ma swój oddział w Zielonej Górze. Od 1 października będzie zatrudniony jest dyrektor. Ale już firma, specjalizująca się w mechanice, prowadzi nabór pracowników. Chętni mogą się już zgłaszać do Centrum Badań Kosmicznych w Zielonej Górze Nowym Kisielinie przy ul. Syrkiewicza 6
– SABchciałby współpracować z m.in. Hertz Systems, by stworzyć konsorcjum. Takie, które będzie realizować poważne europejskie projekty kosmiczne związane m.in. z satelitami – mówi profesor.
Prezes firmy SAB, Lanfranco Zucconi liczy na absolwentów Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Zielonogórskiego. Z jego władzami się już spotkał. I jak przyznaje, jest pod dużym wrażeniem. Obiecuje dalsze kształcenie w ramach staży i praktyk w firmach we Włoszech i w Czechach. Bo to właśnie u południowych sąsiadów SAB otworzył już cztery lata temu swoją filię. Dziś cieszy się ona dużym uznaniem. Wokół niej wyrosło wiele innych firm, z którymi SABwspółpracuje i pozyskuje od nich różne produkty. Podobnie ma być w Polsce, w Zielonej Górze. Do zdobycia jest bowiem 16 mln euro. Potrzebna jest jednak międzynarodowa współpraca. Stąd wspólny projekt.
– Do końca roku ta firma stworzy zespół pracowników w swoim oddziale - podkreśla Bogusław Wontor, który jeszcze jako szef parlamentarnego zespołu ds. kosmosu zaangażował się w powstanie Parku Technologii Kosmicznych . Inwestycję wartą 60 mln zł realizuje Urząd Marszałkowski Woj. Lubuskiego.
Firma z Włoch na początek zainwestuje w działalność w parku ok. 3 mln euro.
- SAB nie wybrałby nas, gdyby nie widział w Nowym Kisielinie perspektyw. Przedstawiciele firmy rozmawiali z innymi miastami w Polsce, które namawiały ich do nawiązania współpracy. Ale wybrali Zieloną Górę. Za chwilę dołączą do nich inni, m.in. niemiecki OHB - podkreśla B. Wontor.
Prezes SABmówił wczoraj, że firma ma bardzo duże ambicje, by razem z innymi stworzyć silny ośrodek, który będzie mocno zaangażowany w poważne projekty kosmiczne.
Przypomnijmy, że umowę na Park Technologii Kosmicznych w ostatnim dniu roku 2018 podpisali marszałek Elżbieta Anna Polak oraz członek zarządu Marcin Jabłoński. Bo to właśnie samorząd jest liderem projektu. Wszystkie te działania mają sprawić, że Lubuskie pod względem innowacyjności ma stać się ważnym regionem. Dotychczas z powodu braku innowacyjnych instytucji w ogólnopolskich rankingach pozostawaliśmy w tyle.
W ramach Parku Technologii Kosmicznych w Zielonej Górze powstanie siedem laboratoriów. Wszystkie mają być gotowe do końca 2021 roku.