Kierowca twierdzi, że nie mógł zapłacić za parkowanie w centrum Słupska. Parkometr nie chciał przyjąć gotówki, a on nie ma karty płatniczej.
Chodzi o parkometr u zbiegu ulic Piekiełko i Zamenhofa.
- To urządzenie nie przyjmuje gotówki. A ja nie mam karty płatniczej - mówi czytelnik. - W czasie, gdy poszedłem do innego parkometru, pracownik strefy mógł zobaczyć, że nie wykupiłem biletu i musiałbym zapłacić karę.
W Zarządzie Infrastruktury Miejskiej zapewniono nas, że we wszystkich parkometrach miejskich można zapłacić zarówno kartą, jak i bilonem.
- Awarie czy przerwy w pracy urządzeń się zdarzają, ale są szybko naprawiane. Na każdym urządzeniu jest numer telefonu do biura strefy. Jeśli dostajemy informację o usterce, ekipa usuwa ją już po kilku minutach - mówi Tomasz Orłowski, kierownik działu eksploatacji i inwestycji w ZIM. - Zdarza się, że bilon nie jest przyjmowany, bo monety są już wysłużone, czyli lżejsze, i urządzenie wyrzuca je do pojemnika na resztę, z czerwoną klapką.
W takich przypadkach i w razie awarii parkometru należy wykupić bilet w najbliższym urządzeniu. Jeśli w międzyczasie dostaniemy wezwanie do uiszczenia opłaty dodatkowej, można wysłać je do biura strefy faksem, listownie lub e-mailem, a opłata taka zostanie anulowana.
W dniu, w którym czytelnik nie mógł zapłacić gotówką, w tym parkometrze bilety kierowcy kupili sześć razy, płacąc kartą, i ponad 20 razy, wrzucając gotówkę.