Pacjentom chełmińskiego szpitala będzie wygodniej
Na 2016 r. dyrektor szpitala zapowiada remont oddziału położnictwa.
W chełmińskiej lecznicy praca wre właściwie nieustannie. Gdy kończy się jeden, zaczyna się kolejny remont. Szpital tylko na tym zyskuje. Dosłownie. Właśnie dostał, po raz drugi, certyfikat akredytacyjny.
W kończącym się roku - przypomnijmy - w szpitalu wymieniono windy. Stare były awaryjne. Kapitalne remonty przeszły też oddziały rehabilitacyjny i wewnętrzny.
- Tam zmieniło się wszystko - mówi Mariola Burc, dyrektor lecznicy. - Cała infrastruktura, są dodatkowe węzły sanitarne, także przy salach na oddziale wewnętrznym. Sale są mniejsze, dwuosobowe, taki panuje trend, a my za nim idziemy, skoro ma to podnieść komfort pobytu pacjenta u nas. Ponadto kupiliśmy dużo sprzętu, m.in. tomograf i nowoczesne USG.
W przyszłym roku rozpoczną się prace na oddziale położnictwa i ginekologii. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg, który wyłoni wykonawcę robót. A ten pracy będzie miał wiele.
- Wystarczy na cały rok - dodaje Mariola Burc. - Przetarg rozstrzygniemy w styczniu. Wśród zadań będzie stworzenie nowego bloku porodowego, w innym miejscu, z odpowiednią wentylacją pomieszczeń. Łazienki będą przy dwu- i jednoosobowych salach. Jeden sanitariat ogólny też będzie, bo takie są wymogi. Pieniądze pozyskaliśmy w ramach projektu „Zdrowy maluszek” z funduszy norweskich. W ramach tego projektu m.in. kupiliśmy już USG i KTG. Mamy na remont kilkaset tysięcy złotych, ale liczę, że będzie duże zainteresowanie i będzie taniej.
W szpitalu z trzydniową wizytacją byli reprezentanci ministerialnego Centrum Monitoringu Jakości Ochrony Zdrowia.
- Ponownie zasłużyliśmy na certyfikat akredytacyjny - mówi dyrektor. - Pierwszy dostaliśmy w 2012 roku, ale wygasł po trzech latach. Cieszę się, że dostaliśmy go znowu. To duży sukces.