Pacjent trzy razy przyjeżdżał na SOR. Rodzina domagała się pomocy. Następnego dnia zmarł
63-letni Tadeusz Pastyrzak z Zagórza z pierwszym atakiem bólu trafił do szpitala w Sanoku. Kolejnym oddziałem ratunkowym, na którym znalazł się jeszcze tej samej nocy, był SOR w Lesku. Z obu szpitali szybko go wypisano. Następnej nocy zmarł.
Rodzina pana Tadeusza nie może zrozumieć, jak mogło dojść do takiej tragedii. Jeszcze w sobotnie przedpołudnie nic nie zapowiadało dramatycznych wydarzeń, które rozgrywały się przez następne godziny. - Zadzwoniła mama, że tato dostał bardzo silne bóle brzucha - relacjonuje Piotr Pastyrzak.
Wcześniej 63-latek czuł się dobrze, spacerował z psem. - Był aktywnym, pogodnym człowiekiem - opowiada synowa pana Tadeusza, Karolina Banaś-Pastyrzak.
Piotr Pastyrzak przyjechał do rodziców. Tato marnie wyglądał. Leki nie zadziałały. Ok. godz. 18 wezwał pogotowie, karetka przyjechała w kilka minut. Ratownicy zabrali 63-latka na oddział ratunkowy szpitala w Sanoku.
- Uprzedziliśmy, że tato jest obciążony kardiologicznie, dostarczyliśmy na oddział dokumentację leczenia - mówi Karolina Banaś-Pastyrzak.
Oboje z mężem wykonują zawody medyczne. Prowadzą w Sanoku centrum rehabilitacji. Są doświadczonymi fachowcami, podejmują się trudnych wyzwań (zajęli się m.in. 12-letnią Sarą z Przemyśla, podopieczną TVN-owskiej Fundacji „Nie jesteś sam”).
- W naszym przekonaniu informacje przekazywane przez bliskich pacjenta są ważne. Dlatego staraliśmy się przekazać personelowi nasze sugestie. Potraktowano nas jednak jak intruzów - skarży się Karolina Banaś-Pastyrzak.
W dalszej części przeczytasz:
- jak skończyła się pierwsza wizyta na SOR w Sanoku
- jak wyglądał kontakt rodziny z lekarzem podczas kolejnej wizyty
- jak pacjentem zaopiekował się SOR w Lesku
- o dramatycznej walce o życie pacjenta w szpitalu w Krośnie
- o co wini rodzina personel i lekarzy, którzy byli na dyżurach w Sanoku i Lesku
- co na to dyrektorzy placówek
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień