Ostrołęka. Dzieci z autyzmem żyją we własnych światach. Ani lepszych, ani gorszych

Czytaj dalej
Aldona Rusinek

Ostrołęka. Dzieci z autyzmem żyją we własnych światach. Ani lepszych, ani gorszych

Aldona Rusinek

Michalina nie mówi, choć coraz więcej rozumie. Kasia mówi, ale słabo. Fascynują ją lustra i lśniące powierzchnie. Kacper jest fanem tirów i innych pojazdów. Dawid ma fotograficzną pamięć i z pomocą „mówika” potrafi się porozumiewać w kilkunastu językach. Żyją w swoich hermetycznych światach.

Michalina ma prawie 18 lat. Nie mówi. W wieku trzech lat zdiagnozowano u niej autyzm wczesnodziecięcy.

- Zorientowałam się, gdy miała półtora roku - wspomina Jola, jej mama. - Nie zwracała uwagi na inne dzieci na podwórku. Za to z każdym, kto przyszedł do domu, chciała iść dokądkolwiek, bez obawy. Kiedy była malutka zaczynała mówić proste słowa.

W dalszej części artykułu przeczytacie:

  • o historiach dzieci chorych na autyzm,
  • jak wygląda nauka w klasie integracyjnej,
  • jak dotrzeć do dziecka z autyzmem.
Pozostało jeszcze 94% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Aldona Rusinek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.