Osoby pracujące w bydgoskich domach pomocy twierdzą, że jednostki te należy jak najszybciej unowocześnić
Pracownicy Zespołu Domów Społecznych i Ośrodków Wsparcia w Bydgoszczy mają dość pracy za najniższą pensję krajową. Chcą tysiąca złotych podwyżki do pensji zasadniczej i wyłaczenia z niej wszystkich dodatków. Związkowcy chcą zakupy sprzętu.
W połowie marca 2019 roku NSZZ „Solidarność” działająca przy Zespole Domów Pomocy Społecznej i Ośrodków Wsparcia w Bydgoszczy weszła w spór zbiorowy z dyrekcją.
Pracują za grosze
- Dyrekcja o naszych postulatach poinformowała Urząd Miasta Bydgoszczy dopiero teraz – tłumaczy Agnieszka Marcinkowska, przewodnicząca zakładowej organizacji NSZZ „Solidarność”. - Pierwszym z nich jest podwyżka o 1.000 złotych. U nas najwięcej osób pracuje za najniższą pensję krajową. Chcemy też, żeby wyłączono z niej dodatki, na przykład; za wysługę lat, dodatku wyrównującego, pięcioprocentową premię.
Przeczytaj dalszą część artykułu. Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp. Prenumerata cyfrowa Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień