22 lipca 1944 r. Armia Krajowa przystąpiła do walki o Lwów. Miasto zostało zdobyte we współdziałaniu z Armią Czerwoną. Potem Sowieci rozpoczęli aresztowania…
Wiosną 1944 r. Komenda Główna Armii Krajowej określiła zadania dla konspiracyjnych oddziałów we Lwowie i jego okolicach. Lwów jako najważniejszy polski ośrodek na Kresach Południowo-Wschodnich został wyznaczony na miejsce zbrojnej demonstracji podczas planowanej Akcji „Burza”. W momencie zbliżenia się frontu jednostki AK miały zostać zmobilizowane, następnie uderzyć na straże tylne wycofujących się Niemców, a potem wystąpić w roli gospodarza wobec nadchodzącej Armii Czerwonej.
Obszar Lwowski AK miał wystawić cztery silne Zgrupowania: „Wschód”, „Zachód”, „Północ” i „Południe”. Ich zadaniem było osłonienie Lwowa z tych właśnie kierunków przed cofającymi się jednostkami niemieckimi, ale przede wszystkim przed oddziałami ukraińskich nacjonalistów. Poważnie brano bowiem pod uwagę powtórzenie się sytuacji z jesieni 1918 r. Komenda Główna doceniała znaczenie tego ośrodka i podkreślała, że Lwów nie może zostać oddany.
Ośrodek miał zostać opanowany przez akowskie Zgrupowanie noszące nazwę „Miasto”. Było ono najsilniejsze i po mobilizacji liczyło około 3 tys. żołnierzy sformowanych w 5. Dywizję Piechoty AK. Zadaniem Zgrupowań „Zachód” i „Północ” było dodatkowo utrzymywanie korytarzy pozwalających na dojście do miasta ewentualnej odsieczy z Rzeszowszczyzny i Lubelszczyzny. Całością zmobilizowanych sił Obszaru dowodził jego komendant - płk. Władysław Filipkowski „Janka”.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień