Ogień strawił warsztat samochodowy. Właściciel trafił do szpitala
W czwartek, 30 czerwca, po 9.00 strażacy wyjechali do palącego się warsztatu samochodowego w Nowinach Wielkich. Niewiele mogli już uratować.
- Z informacji, jakie otrzymaliśmy, wynikało, że cały budynek został już objęty płomieniami - mówił "GL" dyżurny straży pożarnej po tym, gdy na miejsce dotarli strażacy. Do akcji wysłanych zostało osiem zastępów straży pożarnej. Strażacy dogasili ogień i zabezpieczyli miejsce pożaru. Spalony dach sie zapadł się. Znajdujący się w środku samochód, trzy silniki i całe wyposażenie warsztatu spłonęły. - Właściciel warsztatu ma poparzone przedramię - mówi nam Bartłomiej Mądry, rzecznik gorzowskich strażaków.
Na razie nie są znane przyczyny pożaru.