Napad na skup złomu w Bydgoszczy pięć lat temu stał się kluczem do rozwiązania zagadki. Właśnie zakończono śledztwa wobec sporej szajki przestępczej.
To aż cztery akty oskarżenia dotyczące tej samej grupy. Wszystkie są ze sobą powiązane. Były prowadzone w sumie przeciwko aż ponad 50 osobom z Bydgoszczy i okolicznych miejscowości. Zarzucono im popełnienie w okresie od 1998 do 2017 roku szeregu przestępstw związanych z obrotem znacznymi ilościami narkotyków, a także takich o charakterze kryminalnym.
A w sejfie... 30 tysięcy zł
Zaczęło się całkiem, można powiedzieć, niewinne - od śledztwa podjętego przez Prokuraturę Rejonową Bydgoszcz-Południe. W 2014 roku doszło do napadu na punkt skupu złomu przy ulicy Smoleńskiej.
Kilku nieustalonych wówczas sprawców zaatakowało pracownika ochrony. Obezwładnili przy pomocy paralizatora i zaciągnęli do pomieszczenia dla klientów punktu. Tam bili i podduszali. Ochroniarz nie był w stanie interweniować, kiedy napastnicy zabrali sejf, w którym było 30 tysięcy złotych.
Przeczytaj dalszą część artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień