Od marca minimalna emerytura. 853,84 zł na rękę, czyli 1000 zł brutto
2017 to rok zmian, jeśli chodzi o zasady wypłaty emerytur. Będzie waloryzacja i - od jesieni - niższy wiek emerytalny. Kto ile tak naprawdę dostanie po marcowej waloryzacji, co z emeryturami byłych policjantów i czy „wystarczy” mieć 60 lub 65 lat, by otrzymać pełną emeryturę? Mówią eksperci.
Od 1 marca najniższa emerytura wyniesie 1000 zł brutto. Najniższa renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wzrośnie do 750 zł. Podwyżka będzie odczuwalna, ale...
Minimalna emerytura, podobnie jak dziś, nie będzie dla każdego. Aby otrzymać 1000 zł brutto, trzeba osiągnąć wiek emerytalny i udokumentować staż pracy (składkowy i nieskładkowy), który wynosi:
- 25 lat dla mężczyzn,
- 20 lat dla kobiet.
Nieskładkowy okres dotyczy na przykład kobiet, które przebywały na urlopie macierzyńskim, bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy, okresu studiów.
Nie jest bez znaczenia, w jakiej wysokości otrzymywano wynagrodzenie w tym okresie składkowym. - Jeśli opłacono składkę w wysokości niższej od minimalnego wynagrodzenia, to ustalenie wymiaru składkowego będzie stanowiło stosunek miesięcznego wynagrodzenia do wynagrodzenia minimalnego - tłumaczy Piotr Szyguła, naczelnik Wydziału Świadczeń Emerytalno-Rentowych I Oddziału ZUS w Zabrzu.
Na przykład: Jan Kowalski zarabiał w styczniu 2016 roku 925 zł brutto, gdy minimalne wynagrodzenie wynosiło wówczas 1850 zł brutto. Wtedy do okresów składkowych zaliczonych zostanie tylko 15 dni (bo 925 zł dzielone przez 1850 zł i razy 30 dni równa się 15 dni).
Obecnie jeszcze minimalna emerytura wynosi 758,92 na rękę (882,56 brutto). A więc od 1 marca świadczenie wzrośnie na rękę o prawie 95 zł. Nie ma się jednak co łudzić, najniższa emerytura, podniesiona teraz do 853 zł netto na miesiąc, to nadal będzie emerytura głodowa.
Problem w tym, że wielu Polaków nie dostanie tego tysiąca brutto. Nie mogą się bowiem wykazać wymaganym stażem pracy (20 lat kobiety i 25 lat mężczyźni). Otrzymują emeryturę poniżej minimalnej kwoty, czasem nawet kilka i kilkadziesiąt złotych. Takich osób jest w Polsce coraz więcej. One mogą liczyć jedynie na marcowe waloryzacje świadczeń, które uwzględniają inflację.
Są tacy, którym emeryturę obetną
Od 1 października 2017 roku emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL będą obniżone „za służbę na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku.
Naczelnik Piotr Szyguła wyjaśnia: - Maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie wypłacane przez ZUS: emerytura - około 2 tys. zł, renta - około 1,5 tys. zł, renta rodzinna - około 1,7 tys. zł.
Według szacunków resortu spraw wewnętrznych, obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Zmiany te mają przynieść około 546 mln zł oszczędności rocznie.
Informacje o przebiegu służby funkcjonariuszy będzie sprawdzać IPN, co budzi największe emocje, bo już niejednokrotnie wykazano, że archiwa IPN nie skrywają wyłącznie prawdy. Na szczęście, od decyzji obniżającej świadczenia będzie przysługiwało odwołanie do sądu.
Niższy wiek. A co ze stażem?
Kolejne zmiany w systemie emerytalnym są nieuniknione, choć niekoniecznie należy się ich spodziewać jeszcze w tym roku. Należy je za to ściśle łączyć z obniżeniem wieku emerytalnego, bo ta zmiana oznacza gwałtowny wzrost kosztów obsługi całego systemu.
Coraz głośniej mówi się o konieczności wypracowania co najmniej 15-letniego stażu pracy, by w ogóle otrzymywać co miesiąc emeryturę. Osobom, które nie osiągnęły takiego stażu, przysługiwałoby jednorazowe świadczenie zwrotne, uzależnione od wysokości zgromadzonego kapitału początkowego oraz zwaloryzowanych składek za okres od 1999 roku do dnia wejścia w życie zmiany. Potem musieliby radzić sobie sami. To jedna z propozycji. Polska jest już chyba jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym prawo do emerytury jest powiązane wyłącznie z osiągnięciem wieku emerytalnego. Wszędzie niezbędny jest także minimalny staż emerytalny. Ma to być staż składkowy.
Inna propozycja to tzw. emerytura obywatelska, czyli wszyscy dostają stosunkowo mało, ale po równo, choć nie po równo na nią odkładali. Jedni przez 5 lat, inni przez 40 lat...
Do ZUS mają trafić emerytury rolników, emerytury prokuratorów, sędziów i funkcjonariuszy służb mundurowych. Zapowiadana jest likwidacja KRUS oraz demontaż OFE; przeniesienie części środków do Funduszu Rezerwy Demograficznej. 25 proc. środków z OFE ma być zapisane na subkontach w ZUS. Reszta pieniędzy z OFE ma trafić do Otwartych Funduszy Inwestycyjnych, które mają pracować na przyszłe emerytury Polaków. To ciągle nic pewnego. A co z emeryturami górniczymi? Należy się spodziewać, że bez oporu społecznego raczej się nie obejdzie.
Marcowa waloryzacja emerytur i rent. Emeryt dostanie co najmniej 10 zł
Ustawa obniżająca wiek emerytalny z 16 listopada 2016 roku o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw przywróciła wcześniej obowiązujący powszechny wiek emerytalny, który wynosi - w przypadku kobiet 60 lat, a mężczyzn 65 lat.